Rekordowa liczba aż ośmiorga zawodników Bełchatowskiego Klubu Lekkoatletycznego wystartuje w halowych mistrzostwach Polski juniorów i juniorów młodszych, które w czwartek zaczynają się w Spale. Na tydzień przed mistrzostwami reprezentanci BKL wystartowali w trzecim mityngu w łódzkiej hali RKS, po raz kolejny bijąc rekordy życiowe.
Jeszcze kilka tygodni temu pewniakiem do złotego medalu był Mateusz Trzeboński. Jednak najpierw kontuzja mięśnia utrudniła mu przygotowania, a w sobotę w Łodzi odnowił mu się uraz i jego występ w Spale jest zagrożony.
- Jeżeli będzie w stanie biegać po rozbiegu, na pewno powalczy, ale w tej sytuacji jakikolwiek medal będzie sukcesem - mówi Łukasz Mantyk, trener zawodnika.
Zanim doznał kontuzji Mateusz skoczył w dal 6,52 m, co jest jego rekordem życiowym i drugim wynikiem w kraju wśród juniorów młodszych. Dało mu to w Łodzi drugie miejsce.
Pierwsze miejsce w mityngu RKS z "życiówką" 27,78 na 200 m zajęła Patrycja Wieczorek. W mistrzostwach w Spale o medal będzie jej trudno, ponieważ przygotowania utrudniła jej choroba. Będzie to też jej pierwszy start w wyższej kategorii wiekowej.
Podobnie jest z Marcinem Góralskim, który w Łodzi wynikiem 195 cm zajął czwarte miejsce w skoku wzwyż.
- Jeśli na mistrzostwach skoczy 2 metry, to będzie sukces - ocenia trener Mantyk.
Trzykrotnie w ten weekend "życiówki" biła Angelika Krak. 150 cm uzyskała w skoku wzwyż, 4,73 m w dal i 9,06 m w pchnięciu kulą. W Spale wystąpi w pięcioboju.
O medal w Spale powinien też powalczyć Mariusz Jurczyk (1000 m). Jako ostatni na mistrzostwa zakwalifikował się Daniel Świąder, który w niedzielę w zawodach w Aleksandrowie Łódzkim skoczył w trójskoku 12,44 m, wygrywając konkurs.
Ponadto w Spale wystąpią także: Karolina Fiszer (w skoku w dal i trójskoku), która w sobotę uzyskała 5,34 m (w dal), zajmując 7. miejsce oraz Natalia Gryś (w dal).
Rekordy bili też zawodnicy, którzy na mistrzostwa Polski nie pojadą. Basia Berłowska wygrała bieg młodziczek na 1000 m. Zwycięstwo na 300 m odniósł też Daniel Pająk, a na 400 m Przemysław Gryś. Wszyscy bili swoje rekordy życiowe, podobnie jak Ksenia Lukasewicz, Julia Lis, Justyna Głowińska i Weronika Kasznicka.
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?