Jak? Wystarczy wziąć udział w akcji pod hasłem "Drzewko za makulaturę", którą bełchatowskie starostwo organizuje wspólnie z nadleśnictwem. Odbędzie się ona już w sobotę, 23 października. Rozpocznie się na parkingu przed Zespołem Szkół Ponadgimnazjalnych nr 3 (w godz. 10 - 12). Każdy, kto tego dnia przyniesie kilogram makulatury, dostanie małą sadzonkę (np. irgi, bukszpanu, berberysa, pęcherznicy czy derenia, jodły, grabu, bzu, róży). Jeśli zabierze ze sobą trzy kilogramy, otrzyma sadzonkę drzewka, np. modrzewia, lipy, żywotnika zachodniego, świerku, czy klonu.
Ci, którzy nie zdążą przed południem pojawić się na ul. Czaplinieckiej, wymienić drzewko za makulaturę będą mogli jeszcze na placu przed siedzibą starostwa (przy ul. Pabianickiej). Tam akcja będzie prowadzona od godz. 13 do 15.
- Będziemy mieli aż 3,5 tys. sadzonek - mówi Jolanta Pawlikowska, szefowa wydziału ochrony środowiska w starostwie powiatowym. - Z tego 2 tys. dostarczy nam Nadleśnictwo Bełchatów. Pozostałe kupimy. Szacujemy, że będzie to kosztować ok. 1 tys. zł.
Akcja wymiany makulatury na drzewka jest w Bełchatowie prowadzona po raz pierwszy. W starostwie nikt nie kryje, że urzędnicy wzorowali się na ubiegłorocznym przedsięwzięciu Polski Dziennika Łódzkiego.
- Jedna tona makulatury ratuje przed wycięciem aż 17 drzew - dodaje Jolanta Pawlikowska. - Mamy nadzieję, że mieszkańcy będą o tym pamiętać i wezmą udział w naszej akcji.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
