Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Bełchatów. W referendum odwołają prezydenta miasta?

Grzegorz Maliszewski
Jacek Niewieczerzał chce odwołania prezydenta Bełchatowa
Jacek Niewieczerzał chce odwołania prezydenta Bełchatowa Grzegorz Maliszewski
Bełchatów. Były dyrektor muzeum chce wiosną zorganizować referendum w sprawie odwołania prezydenta Bełchatowa Marioli Czechowskiej. Czy komitetowi referendalnemu uda się zebrać odpowiednią liczbę podpisów?

Były dyrektor muzeum chce wiosną zorganizować referendum w sprawie odwołania prezydenta Bełchatowa Marioli Czechowskiej
Niespełna rok po wyborze Marioli Czechowskiej na urząd prezydenta grupa bełchatowian chce już odwoływać ją w referendum. Komitet referendalny już w październiku zamierza utworzyć Jacek Niewieczerzał, były dyrektor Muzeum Regionalnego w Bełchatowie, który został odwołany z funkcji przez prezydent wiosną tego roku.

- Absolutnie to nie jest próba osobistej zemsty - mówi Jacek Niewieczerzał, pomysłodawca referendum. - Wiele osób jest coraz bardziej niezadowolonych z urzędującej prezydent. Obietnice wyborcze i zapowiedzi nowej jakości w rządzeniu okazały się pustymi frazesami.

Następnie wylicza zarzuty wobec urzędującej prezydent: nepotyzm, załatwianie pracy w urzędzie po znajomości lub według klucza partyjnego, brak inwestycji.

- Zdajemy sobie sprawę z tego, że przeprowadzenie referendum to masa pracy - mówi Jacek Niewieczerzał. - Spróbujemy jednak bełchatowian zmobilizować.

W październiku chce założyć komitet referendalny, do którego musi zebrać 15 osób. Później zawiadomienie o zamiarze przeprowadzenia referendum trafi do władz miasta. Pierwsze wyzwanie to zebranie podpisów od 10 proc. osób uprawnionych do głosowania z terenu Bełchatowa czyli blisko 5 tysięcy osób. Pomysłodawca referendum chciałby je przeprowadzić wiosną przyszłego roku. Jeśli komitetowi uda się zebrać wymaganą liczbę podpisów, to wówczas będzie mógł złożyć do komisarza wyborczego wniosek o przeprowadzenie referendum . W przypadku, gdy złożony wniosek zostanie rozpatrzony pozytywnie, wówczas wyznaczony zostanie termin przeprowadzenia referendum.
Prezydent Mariola Czechowska nie chciała komentować pomysłu byłego dyrektora muzeum.

Także w Piotrkowie próbowano odwołać prezydenta w referendum. Próba odwołania przed końcem kadencji Krzysztofa Chojniaka miała miejsce we wrześniu 2013 r. Do ogłoszenia referendum doprowadziła Piotrkowska Inicjatywa Obywatelska - stowarzyszenie, które zarzucało prezydentowi m.in. podwyżki opłat lokalnych, kontrowersyjny zakup hali balonowej, zadłużenie miasta, kumoterstwo. Do urn poszło 4.329 mieszkańców. By referendum było ważne, do urn musiałoby pójść 3/5 liczby osób biorących udział w wyborach prezydenta Piotrkowa Tryb. w 2010 roku, tj. 17.804 osób spośród 61.673 uprawnionych do głosowania.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na belchatow.naszemiasto.pl Nasze Miasto