W czwartek, 7 marca 2019 roku godz.18.40, bełchatowscy policjanci pojechali na interwencję do jednego z bełchatowskich marketów. Pracownicy ochrony sklepu ujęli na kradzieży 53-latkę. Nie była ona jedyną osobą zamieszaną w proceder - jej koleżance udało się uciec. Z łupem wsiadła do audi i razem z mężczyzną odjechała spod sklepu. Wartość skradzionych artykułów spożywczych została wyceniona na blisko 1400 złotych.
W rozmowie z policjantami zatrzymana 53-latka przyznała, że do sklepu przyjechała, by pomóc znajomej w kradzieży. Kobieta przekazała mundurowym "listę zakupów", którą sporządziła koleżanka. W ten sposób zaplanowała, jakie artykuły spożywcze panie mają ukraść. Mieszkanka Zelowa trafiła do policyjnego aresztu. 53-latka usłyszała zarzut kradzieży.
Odpowiedzialności nie uniknie też 31-latka i jej 27-letni brat, którzy uciekli ze skradzionym towarem. Rodzeństwo zostało zatrzymane już rankiem 8 marca.
Policjanci odzyskali skradziony towar. Dodatkowo okazało się, że 27-latek w skarpetce miał ukrytą dilerkę z marihuaną.
Za kradzież grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności. Posiadanie narkotyków to przestępstwo zagrożone karą 3 lat więzienia.
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?