Bełchatów. Święta na drogach powiatu bełchatowskiego nie należały do bezpiecznych

Bełchatów. Podsumowanie świąt na drogach powiatu bełchatowskiego.
Najwięcej zdarzeń odnotowano w Wielki Piątek. Na ulicy 1 Maja nieznana kobieta kierująca skodą doprowadziła do zderzenia z fordem, a następnie odjechała z miejsca zdarzenia. Policjanci ustalają, kim jest.
Tego samego dnia w Rogowcu 33-latek kierujący oplem corsą stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w drzewo. Do szpitala trafił 38-letni pasażer, mieszkaniec gminy Kluki. Kierowca miał prawie promil alkoholu w organizmie.
Natomiast w Kleszczowie, na ulicy Sportowej, zatrzymano 28-letniego mieszkańca powiatu pajęczańskiego, który kierował samochodem, choć miał 2,04 promila w organizmie.
Do tragedii doszło też w Łobudzicach, gdzie nieznany kierowca potrącił 22-letniego mieszkańca tej miejscowości

czytaj o wypadku w Łobudzicach

W sobotę, 4 kwietnia, w okolicy bloku 202 na osiedlu Dolnośląskim nissan doprowadził do zderzenia z chryslerem, którym kierował 45 - latek z Bełchatowa. Kierowca nissana uciekł z miejsca zdarzenia, szuka go policja.

Na ulicy Wyszyńskiego doszło do potrącenia pieszej 77-latki przez kierującego vw passatem mieszkańca gminy Bełchatów.
Na tej samej ulicy, tyle że kilka godzin później, rowerzysta wymusił pierwszeństwo i uderzył w vw jetta, a następnie odjechał z miejsca zdarzenia.

W poniedziałek, 6 kwietnia, zatrzymano dwóch nietrzeźwych kierowców, jednego na ul. Budryka (miał 32 lata), drugiego na Przemysłowej (miał 34 lata). Obaj mieli niemal 0,4 promila alkoholu w organizmie.

Do ostatniego zdarzenia z policyjnych świątecznych statystyk doszło w Zagadkach, na drodze krajowej 74. 24-latka kierująca fordem zjechała z jezdni i uderzyła w drzewo. Ciężkie obrażenia odniósł 38-letni pasażer auta, który śmigłowcem został przetransportowany do szpitala w Łodzi. W szpitalu znalazła się też 24-latka, która doznała potłuczeń. Nie odebrały jej one jednak siły, bo wobec policjantów zachowywała się bardzo agresywnie, obrzuciła ich też wyzwiskami.