56-letnia kursantka, mieszkanka powiatu bełchatowskiego, do egzaminu przystąpić miała 7 stycznia. Gdy kursantka wsiadła do pojazdu, w którym oczekiwał egzaminator, nie czekając na polecenia natychmiast podała mężczyźnie dowód tożsamości. Nieoczekiwanie spod spodu wypadł zwitek pieniędzy owinięty gumką.
Egzaminator natychmiast wraz z kobietą udał się do dyrektora ośrodka. Na miejsce wezwana została policja.
Okazało się, że 56- latka razem z dowodem osobistym wręczyła egzaminatorowi 1000 złotych co miało zdecydować o pomyślnym zakończeniu egzaminu.
Dzisiaj mieszkanka powiatu bełchatowskiego usłyszy zarzut wręczenia korzyści majątkowej. Za to przestępstwo grozi kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?