Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Bełchatów. Pomagają, ale za śmieci płacić trzeba...

Anna Frysz
Anna Frysz
Bełchatowianka jest zaskoczona, że musi ponosić opłatę za śmieci za osobę, którą przyjęła pod swój dach
Bełchatowianka jest zaskoczona, że musi ponosić opłatę za śmieci za osobę, którą przyjęła pod swój dach arch. polska press
Czy uchodźcy, którzy znaleźli schronienie w Bełchatowie powinni płacić za śmieci. Bełchatowianka jest oburzona, bo taką opłatę naliczono za 16-letniego chłopca

Zapłaci więcej za wywóz śmieci

Pani Anna z Bełchatowa w marcu przyjęła pod swój dach 16-letniego uchodźcę z Ukrainy. Chłopak, tak jak wiele innych osób, uciekł z kraju przed wojną. Na informację, że ktoś szuka domu dla 16-letniego chłopca natknęła się w mediach społecznościowych. Po krótkiej rozmowie z córką podjęły decyzję o przyjęciu chłopca pod swój dach.

- Nie zastanawiałam się, jak to będzie - mówi pani Anna, opiekun prawny niepełnoletniego chłopca, który znalazł schronienie w Bełchatowie. - Jego rodzice zostali walczyć w Ukrainie, a on był tu sam. Przecież nie miał nikogo. Zadzwoniłam pod podany numer telefonu i już wieczorem chłopiec był u nas w domu. Nie kalkulowałam przecież w głowie, ile ja to zarobię, tylko po prostu kierowałam się dobrym sercem - zaznacza pani Anna.

Dlatego, bardzo się zdziwiła, gdy okazało się, że musi za chłopca uiszczać opłatę za odbiór śmieci. A dowiedziała się o tym, gdy poszła wypełnić wniosek o świadczenie pieniężne z tytułu zapewnienia zakwaterowania i wyżywienia obywatelom Ukrainy.

- Koszty utrzymania są duże - mówi. - Poszłam więc wypełnić wniosek o świadczenie pieniężne z tytułu zapewnienia zakwaterowania i wyżywienia obywatelom Ukrainy. Na pieniądze czeka się miesiąc, więc przydadzą się na kolejny okres, żeby finansować potrzeby chłopca. Wtedy dowiedziałam się, że osobę, która u mnie jest muszę wpisać w deklarację o wysokości opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi i muszę za tą osobę płacić. Jedna wizyta w urzędzie sprawiła, że nie wiem czy dalej chcę pomagać - opowiada bełchatowianka.

Urząd Miasta w Bełchatowie na pytania dotyczące możliwości zwolnienia z opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi właścicieli nieruchomości, którzy przyjęli obywateli z Ukrainy informuje, że nie dysponuje obecnie podstawami prawnymi, by zastosować takie zwolnienie. Opłatę powinno się wnieść za każdą osobę zamieszkującą daną nieruchomość.

- Mieszkańcy, którzy przyjęli pod swój dach uchodźców mają prawo do świadczenia pieniężnego, które ma pokryć poniesione koszty - mówi Kryspina Rogowska, rzecznik prezydenta miasta. - To 40 złotych na osobę za jeden dzień, czyli 1200 złotych miesięcznie. Przypominam, że uchwalona przez Radę Miejską stawka za odbiór śmieci wynosi obecnie 29,50 zł od osoby za miesiąc - dodaje. - Ta rekompensata jest właśnie po to, by móc uregulować powstałe dodatkowe koszty, chociażby za większe zużycie wody, energii elektrycznej czy odbiór śmieci.

W Bełchatowie przebywa obecnie około 800 zarejestrowanych uchodźców. Do 11 kwietnia wpłynęło do Urzędu Miasta Bełchatowa 55 wspomnianych wniosków, na łączną sumę 230 tys. zł. Największy opiewa na kwotę 33 tys. 600 zł i dotyczy pobytu pod jednym adresem 28 osób z Ukrainy. Obecnie Urząd Miasta Bełchatowa czeka na fundusze od Wojewody Łódzkiego, by móc niezwłocznie rozpocząć wypłacanie tych świadczeń mieszkańcom.

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na belchatow.naszemiasto.pl Nasze Miasto