Do niecodziennego zdarzenia doszło 18 stycznia 2015r. o godz.13.50 na terenie bełchatowskiej komendy policji.
W ślad za radiowozem powracającym z patrolu na podwórko komendy wjechał rowerzysta. Dyżurny jednostki wyszedł, aby dowiedzieć się jaki był powód jego wizyty.
Podczas rozmowy okazało się, że mężczyzna był nietrzeźwy. Badanie wykazało, że 64-letni mieszkaniec Bełchatowa miał 2,77 promila alkoholu w organizmie.
Mężczyzna po wytrzeźwieniu usłyszy zarzut kierowania rowerem w stanie nietrzeźwości. Grozi za to kara nawet do roku pozbawienia wolności.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?