Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Bełchatów. Kto piął się w górę, komu wiatr wiał w oczy? Tak w 2020 roku zakręciło się polityczne koło fortuny

Ewa Drzazga
Dawno już nie było w lokalnej polityce tak nudnego roku jak ten, który niedawno się zakończył. Hasłem przewodnim była „doba pandemii” i wydaje się, że bohaterowie naszej sceny politycznej napawając się niemożnością działania, postawili przede wszystkim na przetrwanie, obywając się bez gwałtownych ruchów i ryzykownych zagrywek. Na szczęście nie wszyscy w tym wytrwali, a na dodatek zdarzenia z pierwszych (nie-pandemicznych) miesięcy 2020 roku przyniosły owoce, których smak dopiero tak naprawdę poznajemy. A zatem kto może ostatnie 12 miesięcy zaliczyć do udanych, a kto zdecydowanie będzie wolał o nich zapomnieć?

Na początek trzeba wspomnieć o zdarzeniu, które jak tsunami po trzęsieniu ziemi długo oddziaływało (i pewnie będzie oddziaływać) na to, co w politycznym światku Bełchatowa się dzieje. 25 marca odwołano prezesa PGE GiEK SA, Roberta Ostrowskiego oraz wiceprezesa ds. wytwarzania Marka Ciapałę. Pełniącą obowiązki prezesa, a potem prezesem, została Wioletta Czemiel-Grzybowska, wcześniej członek Rady Nadzorczej koncernu, kompletnie niezwiązana z lokalną polityką, za to najwyraźniej z zielonym światłem na odświeżenie kadr.

I zaczęło się dziać. Niemal każdego tygodnia z Węglowej nadchodziły wieści o tych, którzy już pożegnali się z pracą, albo którym pożegnanie wróżono. Wreszcie jak z armaty huknęła wieść, że posadę dyrektora ds. komunikacji w koncernie straciła Agnieszka Wysocka, była wiceprezydent Bełchatowa, protegowana Antoniego Macierewicza, a żona Piotra Wysockiego, czynnego polityka PiS, przewodniczącego Rady Miejskiej w Bełchatowie, politycznie mocno związanego z Macierewiczem.

Wysocka w polityce co prawda od jakiegoś czasu już się nie udzielała, ale jej rozstanie z koncernem (choć, jako mówią w kuluarach, podobno chwilowe) było wyraźnym sygnałem, że ekipa związana z Antonim Macierewiczem nie może się już czuć tak pewnie, jak dotychczas. Nie najlepszą passę Wysockich utrwalił wniosek o odwołanie przewodniczącego Rady Miejskiej. Co prawda od początku był to projekt skazany na niepowodzenie, ale sytuacja mogła napsuć nerwów Piotrowi Wysockiemu. Szczególnie, że w głosowaniu okazało się, że „trzymający władzę” obóz wcale nie jest tak zwarty, bo ktoś z grona koalicyjnych radnych zagłosował za odwołaniem polityka PiS.

Były poseł ciągle pod górkę...

Za sprawą decyzji Wioletty Czemiel-Grzybowskiej fatalną passę kontynuował w 2020 roku również były poseł PiS Dariusz Kubiak. Pani prezes podziękowała mu za pracę w koncernie i nawet poselskie kontrole prowadzone post factum niewiele pomogły. Czy będzie miał na teraz taką siłę przebicia, by wrócić do lokalnej polityki albo chociaż znaleźć stanowisko, które pozwoli na snucie wielkich planów?

Takich, którzy rok 2020 zapamiętają w kontekście zawodowej zapaści, było więcej. Po niesnaskach w obozie Zjednoczonej Prawicy (pamiętacie majowo - lipcowe wybory prezydenckie i zamieszanie po wolcie Jarosława Gowina?) pracę w elektrownianej spółce stracił Marek Chrzanowski, obecnie radny powiatowy Plus-Porozumienia Jarosława Gowina, a kilka lat temu prezydent Bełchatowa.

Dużo mówiło się o tym, że aktualna prezydent, Mariola Czechowska wyciągnie do niego rękę, a właściwie posadę w którejś z miejskich spółek. Jednak kolejne miesiące mijały, a o angażu Chrzanowskiego nic nie słychać. Czy to efekt niechęci Marioli Czechowskiej, czy może zbyt niemrawych nacisków ze strony Plusa? Pytanie pozostaje otwarte, podobnie, jak faktyczne powody, dla których bez pracy zostali dowodzący Miejskim Centrum Sportu Marcin Szymczyk i Marek Andrzejewski.

Obaj złożyli rezygnacje. O ile Andrzejewski jest kojarzony z Plusem, o tyle Szymczyk to przecież bywalec sztabu wyborczego Marioli Czechowskiej, uważany za „jej człowieka”. Sama prezydent tłumacząc zmiany w MCS mówiła o anonimowym donosie i przekazaniu sprawy odpowiednim służbom, jednak konia z rzędem temu, kto zgadnie, o co tak naprawdę poszło.

Tak samo, jak w przypadku odwołania Magdaleny Forusińskiej, przez ostatnie 22 lata dyrektor Miejskiej i Powiatowej Biblioteki Publicznej w Bełchatowie. Odwołanie Forusińskiej było niespodziewane tak dla niej samej, jak i dla otoczenia pani prezydent. Nieoficjalnie dużo mówi się o tym, że to prztyczek w nos wiceprezydenta Dariusza Matyśkiewicza, bo „nienaruszalna” dyrektor biblioteki od lat uznawana jest za człowieka Chrzanowskiego i właśnie Matyśkiewicza.

Taka teza wpisuje się w narrację, o której coraz głośniej w magistracie. Zgodnie z nią polityczna chemia między panią prezydent a wiceprezydentem ewidentnie słabnie. Czy to oznacza, że trwająca dwa lata doskonała passa Dariusza Matyśkiewicza właśnie się kończy? Nie ma wystarczających przesłanek, by uznać to za pewnik, ale trudno nie zauważyć, że rok 2020 dla wiceprezydenta i dla całego Plusa był wyjątkowo nijaki. Okopanie się na zajmowanych pozycjach z jednej strony zagwarantowało Plusowi względne bezpieczeństwo, z drugiej oznaczało wizerunkową stagnację.

W połowie roku dużo co prawda mówiło się, że Plus ma ochotę na większy udział we władzy w powiecie, ale ostatecznie PiS utrzymał dotychczasowy układ. Dlaczego politycy Plusa „poczuli krew”? Trochę za sprawą wicestarosty Jacka Bakalarczyka, który nie wpisał do oświadczenia majątkowego sprzedaży tuczników. Sprawa na pozór drobna, ale przełożyła się na prokuratorskie zarzuty i sądowe orzeczenie, które jednak utratą stanowiska nie skutkuje. Niemniej dla Jacka Bakalarczyka sama sytuacja mogła oznaczać kilka bezsennych nocy. A i o 2020 roku pewnie wolałby zapomnieć.

Fatalny rok ma za sobą również Kamil Ładziak, były wójt gminy Bełchatów. Kilka miesięcy temu usłyszał prawomocny wyrok skazujący. Sprawa dotyczyła nieprawidłowości przy budowie jednej z gminnych dróg w czasie, gdy Ładziak pełnił jeszcze funkcję wójta. Na dodatek na razie nie słychać nic o tym, by rozpoczął działalność na jakiejś nowej niwie. Skazujący wyrok mocno mu zresztą komplikuje sytuację jeśli chodzi o poszukiwanie pracy.

Dla kogo dobry rok?

Kto ubiegły rok zakończył na plusie? Plus, o czym już była mowa, raczej nie. Ale paradoksalnie politycy związani z opozycją również nie. Tutaj naprawdę winę można przerzucić na pandemię, bo zdalne posiedzenia rady miejskiej czy powiatu po prostu odebrały możliwość publicznego zabłyśnięcia jakimś pomysłem czy roztrząsania kwestii niewygodnych dla rządzących.

O niezłym roku może za to mówić np. starosta Dorota Pędziwiatr - dla niej było to 12 miesięcy bez większych wpadek- nieźle wybrnęła z raczej drogiego remontu pomieszczeń tej części trzeciego piętra w starostwie, w której jest m.in. jej gabinet - ale i bez błyskotliwych wzlotów. Dobrze 2020 rok zapamięta również Konrad Koc, wójt gminy Bełchatów, któremu udało się wyciągnąć gminę z finansowego kryzysu.

Ale ewidentną „królową polowania” była prezydent Mariola Czechowska. I nie tylko dlatego, że w połowie roku składano jej życzenia z okazji ślubu. Jesienią, dla wielu dosyć niespodziewanie, Mariola Czechowska zaczęła udowadniać, że to ona rządzi w magistracie. Konsekwencją były zmiany personalne, zwolnienia i przesunięcia pracowników.

Pod koniec roku od pionków przeszła do figur i roszady dotknęły stanowisk kierowniczych. Czy to oznacza, że w ten sposób prezydent próbuje wokół siebie budować obóz, z którym pójdzie do kolejnych wyborów? Jeśli tak, to dużo będzie zależało od tego, jak bardzo będzie konsekwentna w działaniu i na ile wystarczy jej odwagi w sięganiu po ludzi, którzy dziś nie do końca kojarzą się z jej opcją polityczną. A że, jak mówią znawcy tematu, przełom stycznia i lutego to ulubiony czas prezydent Czechowskiej na zmiany schematów organizacyjnych i nowinki personalne - już w najbliższych dniach może być ciekawie.

Bełchatów. Kto piął się w górę, komu wiatr wiał w oczy? Ta...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na belchatow.naszemiasto.pl Nasze Miasto