Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Bełchatów. Korki na wyjazdach z miasta utrapieniem kierowców. Do kiedy potrwają?

Grzegorz Maliszewski
Na drodze wojewódzkiej nr 485 w kierunku Pabianic w godzinach szczytu kierowcy w korkach muszą stać nawet pół godziny
Na drodze wojewódzkiej nr 485 w kierunku Pabianic w godzinach szczytu kierowcy w korkach muszą stać nawet pół godziny Grzegorz Maliszewski
Bełchatów. Korki na wyjazdach z miasta tworzą się w związku z pracami, jakie trwają na budowanej obwodnicy. Do kiedy potrwają utrudnienia? Jak przebiegają prace na 11-kilometrowym odcinku szosy?

Prawie pół godziny oczekiwania w blisko kilometrowym korku w godzinach szczytu? Niestety taka rzeczywistość jest udziałem bełchatowskich kierowców na drogach wyjazdowych z miasta, przy których trwają prace związane z budową obwodnicy.

- Czas w tych korkach dłuży się niemiłosiernie, ale nic się chyba nie poradzi. Chyba, że szukać objazdów i skrótów, ale czasowo to wyjdzie chyba na to samo - rozkłada ręce pan Marek z Bełchatowa, który codziennie dojeżdża do pracy w Łodzi. - Z drugiej strony przemęczymy się w tych korkach parę miesięcy, a obwodnica będzie na lata, to jest na pewno pocieszające.

W korkach kierowcy stoją w czterech miejscach, gdzie powstają węzły przyszłej obwodnicy i od kilku tygodni obowiązuje ruch wahadłowy z sygnalizacją świetlną. Mniejsze korki tworzą się na drodze krajowej nr 74 w kierunku Wrocławia, gdzie przez miejsce robót przejazd jest w miarę prosty, ponieważ na węźle nie zaplanowano ronda. Gorzej sytuacja wygląda na węzłach powstających na drogach wojewódzkich nr 484 i 485, gdzie powstają duże ronda, a także w okolicach Helenowa, gdzie drogowcy już są w połowie budowy mniejszego ronda. Tam w godzinach szczytu kierowcy muszą uzbroić się w cierpliwość, bo przejechanie zajmuje nieco więcej czasu. Rano, a także popołudniami, między godziną 15 a 17, sytuacja wygląda najgorzej. W innych godzinach poczekamy w korku maksymalnie 5-10 minut.

-Teraz jeszcze jest pół biedy, bo nie ma takich upałów, ale jak przyjdzie w wakacje prażyć się w korku przez pół godziny, to już z pewnością powodów do zadowolenia nie będzie - mówi pan Jarosław z Pabianic. - Czy się denerwuję? Raczej nie, bo korki to przecież nasza polska drogowa rzeczywistość.

Firma Budimex, wykonawca inwestycji zapowiada, że utrudnienia na drogach w kierunku Zelowa i Łodzi (drogi wojewódzkie 484 i 485) potrwają prawdopodobnie jeszcze co najmniej przez miesiąc. W okolicach czerwca prace na tych węzłach powinny zostać ukończone.

Dłużej roboty potrwają na węzłach w okolicach Helenowa i Nowego Światu. Tam utrudnienia potrwają aż do września. Niewielkim pocieszeniem jest fakt, że akurat na tych węzłach korki są najmniejsze.

- Tak zaplanowaliśmy realizację tej inwestycji - mówi Szymon Ziołkiewicz, dyrektor budowy z firmy Budimex. - W ubiegłym roku kierowcy nie odczuwali żadnych utrudnień związanych z budową obwodnicy. Prace we wrażliwych punktach zaplanowaliśmy na ten rok i szczerze mówiąc takiej sytuacji nie da się uniknąć. Dlatego kierowcy muszą się uzbroić w cierpliwość.

Jednocześnie zapewnia, że roboty na obwodnicy ruszyły już pełną parą i przebiegają bardzo sprawnie. Na chwilę obecną zrealizowano już... 74 procent całej inwestycji. Na placu budowy pracuje ponad 300 osób.

- To jest maksymalne i zarazem optymalne obłożenie placu budowy - mówi Szymon Ziołkiewicz. - Trasa główna już nabiera kształtu, front robót idzie całą szerokością - dodaje.

Na całym odcinku odbywają się praktycznie wszystkie rodzaje prac, m.in. drogowe, mostowe i energetyczne. Już w tym roku drogowcy na szosie położyli kolejne 20 tys. ton masy bitumicznej. Łącznie to już 90 tys. ton asfaltu z zaplanowanych łącznie 120 tys. ton.

Na obwodnicy trwają prace brukarskie związane z budową chodników i ścieżek rowerowych, na konstrukcjach mostowych powstają schody i montowane są ekrany akustyczne, Kończone są też nasypy i skarpy. Na niektórych odcinkach trwają już prace porządkowe.

Według kontraktu oddanie do użytku bełchatowskiej obwodnicy zaplanowano na kwiecień 2017 roku. Prace wyprzedzają jednak harmonogram i wykonawca zapowiada, że być może pierwsi kierowcy obwodnicą pojadą jeszcze w tym roku.

- Termin oddania inwestycji w tym roku jest realny, bo prace idą bardzo sprawnie - mówi Szymon Ziołkiewicz. - Ostatecznie wiele będzie zależeć od procedur administracyjnych po zakończeniu budowy związanych m.in. z oddaniem inwestycji do użytkowania.

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na belchatow.naszemiasto.pl Nasze Miasto