Bełchatów: konferencja "Co po węglu" zgromadziła samorządowców z całego południowego regionu województwa łódzkiego. Zabrakło jednak najwyższych przedstawicieli rządu, nie przyjechali wicepremierzy, Elżbieta Bieńkowska minister infrastruktury i rozwoju oraz Janusz Piechociński, minister gospodarki. W imieniu wicepremier Bieńkowskiej głos zabrał podsekretarz stanu w ministerstwie Paweł Orłowski.
W Bełchatowie na konferencji "Co po węglu" nie pojawił się też marszałek województwa Witold Stępień, który oddelegował jedynie swoją zastępczynię Dorotę Ryl. Wśród największych nieobecnych zabrakło jednak przede wszystkim przedstawicieli Polskiej Grupy Energetycznej, zarówno z centrali w Warszawie, jak i z siedziby koncernu PGE GiEK SA w Bełchatowie, co zgonie uznano, za duże zaskoczenie.
Konferencja miała na celu wypracowanie stanowiska, dotyczącego koncepcji rozwoju rejonu bełchatowskiego, po wyczerpaniu węgla w kopalni Bełchatów. Przebieg debaty zakłócili związkowcy, którzy manifestowali na ulicach Bełchatowa. Delegacja związków zawodowych weszła też na konferencję "Co po węglu". Doszło do słownej utarczki, z prezydentem Markiem Chrzanowskim.
Więcej o konferencji "Co po węglu" oraz manifestacji związków zawodowych we wtorek w tygodniku 7 dni Bełchatów i w piątek w tygodniku 7 dni, razem z "Dziennikiem Łódzkim".
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?