Bełchatów. 31-letni bełchatowianin uniemożliwił dalszą jazdę 61-letniemu kierowcy opla i powiadomił policjantów. Kierujący samochodem miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie.
8 czerwca o godzinie 17.00 oficer dyżurny bełchatowskiej policji został powiadomiony o ujęciu nietrzeźwego kierowcy opla na ulicy Okrzei. Funkcjonariusze na miejscu zastali zgłaszającego, który poinformował ich, że kilka minut wcześniej jadąc prywatnym samochodem zauważył kierującego oplem, poruszającego się całą szerokością jezdni.
Wykorzystując okazję na ul. Okrzei, 31-latek zajechał drogę kierowcy opla, uniemożliwiając mu dalszą jazdę. W czasie rozmowy z mężczyzną, wyczuł od niego woń alkoholu. Policjanci na miejscu sprawdzili stan trzeźwości. 61-letni bełchatowianin miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu. Ponadto mężczyzna nie posiadał prawa jazdy, które jak się okazało - zostało mu zatrzymane w 2015 roku również za jazdę pod wpływem alkoholu. Za swoje nieodpowiedzialne zachowanie odpowie przed sądem.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?