Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Bełchatów: Kolejna batalia w sądzie czeka kobiety zajmujące się sprzątaniem w szpitalu

Grzegorz Maliszewski
Kobiety sprzątające w szpitalu wielokrotnie protestowały, aż w końcu poszły do sądu, w którym proces trwa już prawie 5 lat
Kobiety sprzątające w szpitalu wielokrotnie protestowały, aż w końcu poszły do sądu, w którym proces trwa już prawie 5 lat Archiwum redakcji
Kobiety zajmujące się sprzątaniem w szpitalu w Bełchatowie domagają się w sądzie zaległych wynagrodzeń i świadectw pracy. Kobiety są załamane, bo po prawie 5 latach sprawa wraca praktycznie do... punktu wyjścia. Sąd Okręgowy w Piotrkowie Tryb. zdecydował, że sprawę raz jeszcze ma rozpatrzeć sąd w Bełchatowie.

Grupa kobiet zajmujących się sprzątaniem w bełchatowskim szpitalu jest załamana. Po ponad czterech latach sprawa sądowa, w które walczą o zaległe wynagrodzenia i ustalenie, kto faktycznie był ich pracodawcą w 2014 i powinien wydać im świadectwa pracy, z powrotem wraca do sądu w Bełchatowie. Sprawę, która dotyczy aż 57 sprzątaczek, do sądu pierwszej instancji wrócił Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim ze względu na braki w zebranym materiale dowodowym.

Przypomnijmy, że problemy kobiet zaczęły się tuż po świętach Wielkanocy wiosną 2014 roku. Spółdzielnia Inwalidów „Naprzód”, która zatrudniała sprzątaczki, przestała świadczyć usługi sprzątania i obsługi kuchenek oddziałowych w Szpitalu Wojewódzkim im. Jana Pawła II w Bełchatowie.

Na podstawie art. 23 Kodeksu pracy kobiety miała przejąć firma Dozorbud, która zastąpiła w szpitalu spółdzielnię Naprzód. Dozorbud przejął jednak tylko 30 pracownic. Pozostałe nie otrzymały ani wypowiedzeń, ani świadectw pracy.

- Istotą tej sprawy jest to, czy doszło do przejęcia pracowników przez zakład pracy, bo jeśli został skład osobowy i majątek, to po prostu te panie z automatu stawały się pracownicami kolejnego pracodawcy - mówi mecenas Alina Cybulska-Karbownik, reprezentująca przed sądem kobiety. - Poprzedni pracodawca twierdził, że doszło do przejęcia, a nowy temu zaprzeczał.

Niestety, ani Spółdzielnia Inwalidów Naprzód, ani Dozorbud nie poczuwały się do odpowiedzialności za wypłatę zaległych pensji za trzy miesiące i formalne rozwiązanie sprawy, m.in. ustalenie statusu prawnego pań, które nie otrzymały świadectw za wiele lat pracy.

Nie mogą pogodzić się z tym zrozpaczone kobiety, w których narasta coraz większa frustracja.

- Zostałyśmy bez pracy i świadectw pracy. Nie mogłyśmy się wtedy nawet zarejestrować w urzędzie pracy - mówi jedna z kobiet. - Wiele z nas wkrótce idzie na emeryturę, a nie mamy możliwości otrzymania świadectw pracy, Niektóre z nas już przeszył na emeryturę i wciąż nie mogą dostarczyć do ZUS-u świadectwa za dziesięć lat pracy. To jest jakaś paranoja- dodaje.

Sąd Rejonowy w Bełchatowie uznał, że pracodawcą jest firma Dozorbud, która jednak odwołała się od wyroku do drugiej instancji. Po dziesięciu miesiącach piotrkowski sąd rozpatrzył sprawę i... wraca ona praktycznie do punktu wyjścia. Kobiety nie kryją, że decyzją Sądu Okręgowego są mocno rozczarowane.

- Teraz mamy czekać kolejne lata na pieniądze, które się nam należą? Co ze świadectwami pracy, zaległymi urlopami ? - pytają zrozpaczone. - Takiego wyroku się nie spodziewałyśmy, gdzie tutaj sprawiedliwość? Ciekawe czy niektóre z nas w ogóle dożyją końca tej sprawy, bo nie zapowiada się, aby wkrótce miała ona swój finał - mówią panie.

Agnieszka Leżańska, rzeczniczka Sądu Okręgowego w Piotrkowie zaznacza, że sprawa jest niezwykle trudna i skomplikowana, bo mamy tu do czynienia nie tylko z przejęciem obowiązków jednego pracodawcy przez drugiego, ale również z pośrednictwem trzeciego podmiotu, czyli bełchatowskiego szpitala. Dlaczego sprawa wraca ponownie do sądu w Bełchatowie?

- Sąd nie poczynił żadnych ustaleń w kwestiach majątkowych -tłumaczy Agnieszka Leżańska. - Sąd przyjął, że nastąpiło przejęcie tylko zasobu ludzkiego, a trzeba ustalić, czy był przejęty też zasób majątkowy - dodaje.

Co ciekawe, sprzątaczki domagające się zaległych wynagrodzeń i świadectw pracy obecnie są zatrudnione przez firmę... Naprzód, która sprząta ponownie w bełchatowskim szpitalu. Jest to jednak nowa firma, która obecnie jest spółką z ograniczoną odpowiedzialnością i nie jest powiązana prawnie ze swoją poprzedniczką.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na belchatow.naszemiasto.pl Nasze Miasto