Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Bełchatów. Karol Orymus nowym przewodniczącym Rady Powiatu. Ale najpierw publiczne pranie brudów PiS

Ewa Drzazga
Bełchatów. Karol Orymus nowym przewodniczącym Rady Powiatu w Bełchatowie. Na tej samej sesji nadzwyczajnej odwołano Dorotę Pędziwiatr z funkcji przewodniczącej i Dariusza Roguta - wiceprzewodniczącego. Obrady toczyły się w cieniu dyskusji, jaką między sobą prowadzili radni PiS.

Bełchatów. Karol Orymus, radny PiS, dla którego jest to pierwsza kadencja w samorządzie, został nowym przewodniczącym Rady Powiatu. Za jego kandydaturą głosowało 13 radnych, przeciw było 4, wstrzymało się 6 osób. Zastąpił odwołaną także dzisiaj Dorotę Pędziwiatr z PiS (za 12 głosów, przeciw odwołaniu - 11).

Zanim jednak głosowano kandydaturę Orymusa, radni dyskutowali na temat tego, czyja to kandydatura. Elżbieta Kołatek, przewodnicząca klubu radnych PiS zgłosiła go bowiem jako klubowego kandydata. Zaprzeczył jednak temu Waldemar Wyczachowski twierdząc, że nic o takiej kandydaturze nie wie, a klub nie zbierał się od dawna. Wyczachowski powołał się też na to, że jest pełnomocnikiem powiatowym PiS. To z kolei zakwestionowała Elżbieta Kołatek twierdząc, że decyzja Zarządu Okręgowego PiS związana z pełnomocnictwem Wyczachowskiego została zaskarżona przez senatora Wiesława Dobkowskiego. I póki ta kwestia nie zostanie rozstrzygnięta, Waldemar Wyczachowski dla Elżbiety Kołatek pełnomocnikiem PiS nie jest.

Publiczne pranie brudów potwierdziło jedynie, że wśród radnych PiS panuje co najmniej rozdźwięk, a do porozumienia jest dalej niż kiedykolwiek. W tym kontekście mocno zabrzmiały słowa Dariusza Roguta, odwołanego na tej samej sesji wiceprzewodniczącego rady (12 głosów za odwołaniem, 11 przeciw). Powiedział on, że nie ma nic wspólnego z konfliktem w klubie PiS. Ubolewa nad tym i obawia się, że wyborcy z tego zachowania rozliczą polityków w wyborach.
- Ale ja mam czyste sumienie - zakończył Dariusz Rogut.

Obserwując głosowania można było zauważyć jeszcze jedno - radni kojarzeni z "macierewiczowskim" PiSem w Bełchatowie (Adam Baryła, Ryszard Ciągło, Jerzy Konieczny, Dorota Pędziwiatr, Dariusz Rogut i Waldemar Wyczachowski) otwarcie sprawdzali sobie wzajemnie, jak głosowali pozostali z tego grona. Starosta Waldemar Wyczachowski przyznaje, że to po to, by nie dochodziło do żadnych niedomówień czy nieporozumień w kwestii głosowań w tym gronie.

Nieoficjalnie mówi się jednak, że to pokłosie ostatniej sesji nadzwyczajnej, gdy głosowano kandydaturę Konrada Koca na wicestarostę. Przeciw było wówczas aż 15 radnych, a to oznacza, że stronnictwo starosty "nie policzyło się" wówczas.

Na koniec Grzegorz Gryczka, szef Ziemi Bełchatowskiej, złoży jeszcze wniosek o odwołanie Jerzego Koniecznego z funkcji szefa komisji prawa i porządku publicznego. Konieczny sam wówczas zrezygnował z tego stanowiska.

Przy tym wszystkim nie wiadomo jeszcze, czy uchwały podjęte podczas tej sesji nie zostaną unieważnione. Służby prawne starostwa wniosły bowiem zastrzeżenie związane z tym, że w ich interpretacji wniosek o odwołanie członków prezydium rady, nie powinien być głosowany na tej samej sesji, na której został przedstawiony. Wnioskodawcy nie zgodzili się jednak na wycofanie projektów, pozostawiając służbom prawnym wojewody rozstrzyganie, czy uchwały zostały podjęte zgodnie z prawem, czy może z jego naruszeniem.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na belchatow.naszemiasto.pl Nasze Miasto