Niewykluczone, że Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej będzie miał nową siedzibę. Miasto chce na ten cel kupić budynek po dawnym biurowcu spółki Energoinż. Trzypiętrowy budynek z użytkowym, przestronnym parterem od dłuższego czasu jest na sprzedaż. Wystawiony został przez syndyka spółki, która pięć lat temu ogłosiła upadłość.
- Po niewielkim przystosowaniu budynek ten mógłby służyć jako siedziba dla MOPS - mówi Mariola Czechowska, prezydent miasta. - Myślę, że byłaby to niezła lokalizacja dla ośrodka - dodaje.
Takie plany magistratu zaskoczyły radnych na ostatniej sesji. - Nic o tym nie wiedziałem, ale dyskusja na ten temat jest potrzebna, ponieważ na przystosowanie tego budynku można by było pozyskać środki zewnętrzne - mówi Dariusz Matyśkiewicz, radny opozycyjnego PLUS-a.
Dziś syndyk za sprzedaż obiektu oczekuje 1,4 mln zł, ale prezydent Czechowska podkreśla, że magistrat chce jeszcze poczekać aż cena spadnie. Jej obniżenie chce z syndykiem negocjować.
Kupno biurowca przy E.Leclercu byłoby tańsze niż budowa nowej siedziby Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej. Przeprowadzka ośrodka wydaje się konieczna, ze względu na złe warunki lokalowe. Dziś MOPS dzieli siedzibę z Domem Pomocy Społecznej, w budynku po dawnym hotelu robotniczym przy ul. Dąbrowskiego. Prawdopodobnie tam pozostałoby archiwum MOPS, a biura przeniesione zostaną do nowego budynku, jeśli magistrat zdoła go kupić. Jak podkreślają władze miasta przystosowanie obiektu do potrzeb ośrodka nie będzie drogie. Największym kosztem może być zakup i montaż windy, której w biurowcu przy Staszica obecnie brakuje.
Pensja minimalna 2024
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
