Na początku tygodnia kryminalni z bełchatowskiej komendy pojechali w zalesioną okolicę pod miastem mając wiedzę, że w wytypowanym przez nich miejscu może znajdować się uprawa konopi indyjskich. Potwierdzili to dokonując przeszukania okolicy, po czym rozpoczęli obserwację tego miejsca.
- Po kilku godzinach w miejscu objętym policyjnymi działaniami pojawiło się dwóch młodych mężczyzn. Niczego się nie spodziewając zabrali się za pielęgnowanie swoich roślin. Młodszy został zatrzymany kiedy pielił i podlewał rośliny. Starszy w nocy gdy przyszedł po swój samochód. Na jednym ze skrzyżowań w mieście kryminalni zajechali mu drogę i wyciągnęli zza kierownicy - relacjonuje Iwona Kaszewska z KPP w Bełchatowie.
W trakcie oględzin uprawy policjanci zabezpieczyli 14 krzaków a dodatkowo w stodole znaleźli ponad 66 gramów suszu tego narkotyku. 25-letni mieszkaniec Bełchatowa był już notowany za przestępstwa narkotykowe. Obaj usłyszeli zarzuty uprawy konopi innych niż włókniste. Podejrzani zostali objęci policyjnym dozorem. Teraz o ich dalszym losie zadecyduje sąd.
- Bełchatowscy kryminalni idąc za ciosem wymierzonym w przestępczość narkotykową już następnego dnia po tym zdarzeniu zlokalizowali i zlikwidowali kolejną plantację. Tym razem zabezpieczyli 42 rośliny konopi innych niż włókniste, w różnej fazie wzrostu. Rosły one na terenie łąki osłoniętej lasem - dodaje Kaszewska.
CZYTAJ TAKŻE:
ATAK NOŻEM POD BEŁCHATOWSKIM KLUBEM
PIJANY KIEROWCA URZĄDZIŁ SOBIE RAJD PO MIEŚCIE
MAJĄTKI KOMENDANTÓW POLICJI W ŁÓDZKIEM
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?