Będzie bezpieczniej na przejściach dla pieszych w Bełchatowie. Miasto poprawia oznakowanie

Na pięciu przejściach dla pieszych wymieniono oznakowanie. Nowe znaki umieszczone są na tablicach fluorescencyjnych, dzięki czemu, jak zapewniają urzędnicy, są one jeszcze lepiej widoczne zarówno po zmierzchu, jak i w ciągu dnia. Niewykluczone, że pojawią stę też w kolejnych lokalizacjach.

Na razie nowe znaki stanęły na ul. Mielczarskiego (w pobliżu ul. Mickiewicza), na Czyżewskiego (w okolicach kościoła i przy ul. Targowej), ul. Armii Krajowej (przy skrzyżowaniu z ul. Kolejową) oraz na ul. Staszica (przy skrzyżowaniu z ul. św. Faustyny Kowalskiej).

Oprócz znaków, odblaskami zostały także oklejone słupki, na których zamontowane jest oznakowanie. Łączny koszt modernizacji to 9 tys. zł.

Jak mówią miejscy urzędnicy, lokalizacje wybrane zostały nieprzypadkowo. Na każdym z pięciu przejść są różne rodzaje oświetlenia, co pomoże ocenić, jak folia fluorescencyjna sprawdza się w różnych warunkach.

– Nie ustajemy w poszukiwaniu dodatkowych zabezpieczeń na przejściach dla pieszych. Naszym zdaniem zastosowanie folii fluorescencyjnej ma istotny wpływ na poprawę bezpieczeństwa naszych mieszkańców – mówi wiceprezydent Bełchatowa Dariusz Matyśkiewicz.

Jeśli rozwiązanie się sprawdzi, podobne oznakowanie pojawi się na przejściach znajdujących się na tzw. małej obwodnicy, czyli al. Wyszyńskiego, ul. Armii Krajowej i Staszica oraz na długich, prostych odcinkach ulic Czyżewskiego, 1 Maja i Okrzei.

Niewykluczone, że samorządowi uda się też otrzymać dofinansowanie na modernizacji kolejnych sześciu przejść. Złożono już wniosek do ministerialnego programu "Razem bezpieczniej".

Poza kompleksową wymianą oznakowania pionowego na fluorescencyjne, miasto chce zastosować nowoczesne grubowarstwowe malowanie ze specjalnymi mikrogranulkami odblaskowymi.

- Ponadto w planach jest użycie nowatorskiego rozwiązania – przed samymi przejściami miałyby się pojawić czerwone nawierzchnie, które z jednej strony poprawiają widoczność samego przejścia, z drugiej zaś zwiększają przyczepność podczas hamowania - mówią urzędnicy. - Dodatkowo tam, gdzie będzie taka możliwość, zamontowane miałyby zostać barierki w formie szykan.