Gdy w poprzednim sezonie do gry po kontuzji wracał Dawid Nowak, wszyscy w Bełchatowie na niego czekali, bo było jasne, że będzie miał pewne miejsce w składzie. Ale teraz wcale tak nie będzie. Bartoszek preferuje grę z jednym napastnikiem, a pozycja Marcina Żewłakowa jest niepodważalna. Do tego świetnie spisuje się też Grzegorz Kuświk, czyli zmiennik Żewłakowa.
Nowak może grać też na pozycji ofensywnego pomocnika lub na bokach drugiej linii. Ale Bartoszek nie ma argumentów, by wstawić "Dawidka" do pierwszej jedenastki, bo grą Kamila Poźniaka, Macieja Małkowskiego i Tomasza Wróbla zachwycają się fachowcy w całej Polsce. Jaka zatem Nowaka czeka przyszłość w Bełchatowie? Na początku na pewno będzie to miejsce na ławce rezerwowych.
Ale to nie koniec problemów bogactwa Bartoszka, bo do gry gotowy już jest Amerykanin Jeremiah White, który najlepiej czuje się... na bokach pomocy lub na pozycji ofensywnego pomocnika. Bartoszek zachwyca się Amerykaninem, który ostatnio występował w Arabii Saudyjskiej, a ma za sobą także grę w duńskim AGF Aarhus i francuskiej FC Gueugnon. - To piłkarz, który może wyróżniać się w ekstraklasie - mówi o nim trener bełchatowian.
White, podobnie jak Nowak, swoją przygodę z drużyną Bartoszka rozpocznie od ławki rezerwowych. Gdy jeszcze wyzdrowieje Mateusz Cetnarski, może okazać się, że nie dla wszystkich z grupy ofensywnych piłkarzy (Poźniak, Cetnarski, Nowak, Małkowski, Wróbel, White, Kuświk) znajdzie się miejsce nawet na ławce!
Nie ulega wątpliwości, że Wróbel i Małkowski, chyba najlepsza jak do tej pory para bocznych pomocników w tym sezonie ekstraklasy, będą grali pod presją, bo mają poważną konkurencję. - I to bardzo dobrze, bo przecież nic tak dobrze nie wpływa na grę, jak konkurencja - cieszy się Bartoszek.
Po wolnym weekendzie, piłkarze PGE GKS w poniedziałek spotkają się na treningu. I rozpocznie się walka o miejsce w pierwszej jedenastce na sobotni mecz z Lechią Gdańsk.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?