Świetny początek zapaśniczej kariery w wykonaniu Bartosza Włodarczyka
Wszystko wskazuje na to, że w Bełchatowie rośnie kolejny zapaśniczy talent. Sam trener Janusz Włastowski podkreśla, że z takim zawodnikiem w swojej 41-letniej karierze jeszcze nie pracował.
- Prowadzę treningi w Bełchatowie od 1979 roku i jeszcze nie zdarzył mi się taki talent ~ Janusz Włastowski, trener sekcji zapaśniczej GKS Bełchatów
Mowa o Bartoszu Włodarczyku, który brał udział w Międzywojewódzkich Mistrzostwach Polski w zapasach w stylu grecko-rzymskim. Zapaśnik reprezentujący barwy GKS Bełchatów stoczył serię kilku pojedynków, z których wychodził zwycięsko. Dzięki temu młody zawodnik awansował do finału, gdzie walczył o wygraną z zawodnikiem AKS Piotrków Trybunalski. Większe doświadczenie i wiek były górą, a Włodarczyk musiał zadowolić się drugim miejscem.
Bełchatowski zapaśnik trenuje dopiero od roku, a już przed dwoma tygodniami zdobył złoto w debiutanckich zawodach.
- Porównuję go do Andrzeja Debernego - późniejszego mistrza świata armii Andrzeja Olczyka, który był w czołówce krajowej, Dariusza Gorząda - pierwszego mistrza Polski dla Bełchatowa, Kamila Sokołowskiego czy aktualnego zdobywcę Pucharu Polski Filipa Kazimierczaka. Oni wszyscy do swoich sukcesów dochodzili latami. A tu pierwszy start i to w Mistrzostwach Polski i już złoty medal, a dwa tygodnie jego drugi start w życiu i srebrny medal. Rośnie nam nowy talent - dodał opiekun zapaśników z Bełchatowa.
Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?