Bardzo dobra forma rezerw GKS i Astorii. Gorzej spisał się Hetman i "dwójka" Omegi

Rezerwy GKS Bełchatów wygrały cztery ostatnie spotkania z rzędu, a w ostatniej kolejce na swoim boisku rywalizowały z LUKS Gomunice, czyli zespołem, który przegrał osiem poprzednich spotkań, a ostatnie punkty zdobył z końcem sierpnia.

Spotkanie na boisku nr 2 Miejskiego Centrum Sportu w Bełchatowie rozpoczęło się od szybkiego gola zdobytego przez gospodarzy. W 5. minucie wynik otworzył Bartłomiej Lisowski po podaniu Kamila Mizery. Osiem minut później wyrównującego gola zdobył Rafał Jasnos. Przy stanie 1:1 rzutu karnego dla gospodarzy nie wykorzystał Oskar Przywara. W 29. minucie strzelecki festiwal rozpoczął Kacper Sionkowski po asyście Przywary. Sześć minut później było 3:1 po bramce Konrada Matuszewskiego, którego dobrym podaniem obsłużył Bartosz Kołodziejczyk. Pięć minut później sam asystujący wpisał się na listę strzelców po zagraniu Przywary. W 43. minucie drugiego gola w meczu zdobył Sionkowski po asyście Matuszewskiego, a bramkę do szatni na 6:1 zdobył Przywara po zagraniu Jeremiasza Góralczyka.

W drugiej części meczu już nie padało zbyt wiele goli, ale szybko, bo w 46. minucie do siatki gości zaraz po wejściu z ławki rezerwowych trafił Mateusz Kemspki, któremu piłkę zagrywał Damian Michalak. Wynik na 8:1 ustalił w 67. minucie Kamil Mizera również po podaniu Michalaka. Młodzi "Brunatni" tą wygraną zapisali już szósty z rzędu mecz ligowy bez porażki.

W tabeli ligowej bełchatowianie awansowali na pozycję wicelidera, gdzie po 15 meczach mają na koncie 30 punktów. Bilans bramkowy to najwięcej w tych rozgrywkach - 57 goli zdobytych i 20 bramek straconych. Do lidera z Drzewicy rezerwy GKS tracą pięć oczek.

Następna kolejka będzie ostatnią w rundzie jesiennej. Bełchatowianie pojadą do Wolborza na mecz z tamtejszym Szczerbcem, który zajmuje 6. miejsce. Nie będzie to dla podopiecznych Adriana Teodorczyka łatwe spotkanie, bo rywale w ostatnich pięciu meczach odnotowali trzy wygrane i dwa podziały punktów.

16. kolejka KEEZA klasy okręgowej - grupa: Piotrków Trybunalski
GKS II Bełchatów - LUKS Gomunice 8:1 (6:1)

1:0 - Bartłomiej Lisowski 5'
1:1 - Rafał Jasnos 13'
2:1 - Kacper Sionkowski 29'
3:1 - Konrad Matuszewski 35'
4:1 - Bartosz Kołodziejczyk 40'
5:1 - Kacper Sionkowski 43'
6:1 - Oskar Przywara 45'
7:1 - Mateusz Kempski 46'
8:1 - Kamil Mizera 67'

GKS II: Oskar Tkaczyński (76' Mateusz Wolankiewicz) - Bartłomiej Lisowski, Hubert Jakubiec (46' Bartłomiej Trzeboński), Jarosław Trzeboński (46' Stanisław Wenus), Bartosz Kołodziejczyk (46' Norbert Stefaniak) - Jeremiasz Góralczyk (46' Wiktor Korpas), Damian Michalak - Konrad Matuszewski, Oskar Przywara (46' Olaf Ossowski), Kamil Mizera - Kacper Sionkowski (46' Mateusz Kempski)

LUKS: Damian Szymanek - Michał Tazbir, Michał Sewerynek, Piotr Kowalczyk, Damian Woźniak, Jakub Mickiewicz, Marcin Sztompka, Krystian Kauf, Jakub Frukacz, Artur Deryngier, Rafał Jasnos

żółta kartka: Korpas

Grająca z kolejki na kolejkę coraz lepiej i mająca w dorobku pięć zwycięstw z rzędu Astoria Szczerców mierzyła się w roli gospodarza ze Szczerbcem Wolbórz, który nie przegrał czterech ostatnich pojedynków. Spotkanie zapowiadało się bardzo ciekawie i takie właśnie było.

W pierwszych kilkudziesięciu minutach rywalizacji bramek nie oglądaliśmy, ale jako pierwsi do siatki rywali trafili gospodarze. W 35. minucie gola po ładnym uderzeniu lewą nogą zdobył Dawid Miedwiediew. Osiem minut później na chwilę przed zejściem do szatni padł wyrównujący gol, którego autorem był Dominik Bykowski.

Po przerwie pierwsza akcja Szczerbca przyniosła bramkę na 2:1, a celnie strzelił Konrad Szymor. Astoria szybko odpowiedziała i w 50. minucie Adrian Ulfik wyrównał stan meczu. Dziewięć minut później gola na 3:2 dla Szczerbca zdobył Dawid Łaski, a młodszy z braci Miedwiediew - Maciej trzy minuty później zdobył gola na 3:3. Obie ekipy nie odpuszczały. Cztery minuty po golu wyrównującym Patryk Ratajczyk z Astorii wyprowadził gospodarzy na prowadzenie. Przez długi czas ten wynik utrzymywał się, ale końcowy rezultat spotkania na 4:4 ustalił w 82. minucie starcia Adrian Gliszczyński i ostatecznie obie ekipy podzieliły się punktami, pozostając w dalszym ciągu niepokonanymi.

Po słabym początku sezonu 2020/2021 sytuacja Astorii w ligowej tabeli wygląda coraz lepiej. Szczercowianie zajmują 10. lokatę z sumą 21 oczek na koncie po 14 meczach i bilansem 34 goli strzelonych i 30 bramek straconych.

Następny mecz podopieczni Grzegorza Bodnara zagrają w Niewiadowie ze Stalą, która plasuje się zaraz za plecami na 11. miejscu. Będzie to zaległy mecz 13. kolejki, który miał się pierwotnie odbyć w połowie października. Dla układu tabeli będzie to ważny pojedynek. Stal po trzech z rzędu porażkach w ostatniej serii gier pokonała na wyjeździe Pilicę Przedbórz 3:1.

Z kolei za tydzień w ostatnim meczu rundy jesiennej Astoria w sobotę, 14 listopada o godz. 13 zagra w Lgocie Wielkiej z tamtejszym Startem. To z kolei drużyna, która o jedną lokatę wyprzedza Astorię w tabeli i w trzech ostatnich meczach nie zdobyła żadnego punktu. Jeśli więc szczercowianie wygrają oba te spotkania mogą realnie myśleć o spędzeniu przerwy w rozgrywkach w górnej połowie tabeli KEEZA piotrkowskiej klasy okręgowej.

16. kolejka KEEZA klasy okręgowej - grupa: Piotrków Trybunalski
Astoria Szczerców - Szczerbiec Wolbórz 4:4 (1:1)

1:0 - Dawid Miedwiediew 35'
1:1 - Dominik Bykowski 43'
1:2 - Konrad Szymor 46'
2:2 - Adrian Ulfik 50'
2:3 - Dawid Łaski 59'
3:3 - Maciej Miedwiediew 62'
4:3 - Patryk Ratajczyk 66'
4:4 - Adrian Gliszczyński 82'

Astoria: Szymon Dylak - Arkadiusz Rojszczak, Tomasz Pietkiewicz, Patryk Ratajczyk, Sebastian Galewski - Kamil Wańdoch (75' Mariusz Soboń), Piotr Piotrowski (89' Sylwester Piersa), Krzysztof Skała, Dawid Miedwiediew (81' Mikołaj Papuga), Maciej Miedwiediew, Adrian Ulfik

Szczerbiec: Bartłomiej Wajszczyk - Konrad Szymor, Michał Maciejek (68' Łukasz Dróżdż), Dawid Łaski (61' Karol Wyszkowski), Paweł Kuta, Dawid Goss, Adrian Gliszczyński, Aleksander Cieślik (80' Jakub Kacperski), Konrad Sosiński (65' Bartłomiej Sęk), Dominik Bykowski, Błażej Wieczorek

żółte kartki: Galewski, Ratajczyk, Wańdoch, D. Miedwiediew - Łaski, Maciejek, Wyszkowski

Omega II Kleszczów w 16. kolejce KEEZA piotrkowskiej klasy okręgowej podejmowała w Paradyżu tamtejszy Klub Sportowy. Kleszczowianie w ostatnich siedmiu meczach przegrali sześć razy i tylko raz zdobyli jeden punkt, a z kolei ich rywal wygrał okazale pięć ostatnich meczów i był zdecydowanym faworytem tego pojedynku.

O ile w pierwszej połowie goli brakowało i do przerwy było 0:0, to w drugiej części gry gospodarze przypieczętowali swoją przewagę. W 63. minucie na 1:0 trafił Dawid Rzepka, a wynik na 2:0 dla ekipy z Paradyża ustalił Jakub Kos. Dla gospodarzy było to szóste zwycięstwo, a dla rezerw kleszczowskiego klubu trzecia już porażka z rzędu.

W tabeli piotrkowskiej KEEZA klasy okręgowej Omega II Kleszczów znajduje się na 12. miejscu z sumą 16 punktów zdobytych w 15 meczach i bilansem 27 goli strzelonych i 34 straconych.

Ostatni mecz rundy jesiennej Omega II Kleszczów rozegra na swoim boisku w Żłobnicy, a ich rywalem będzie czwarta Pilica Przedbórz, która w ostatniej serii gier przegrała u siebie ze Stalą Niewiadów 1:3, ale wcześniej odnotowała serię pięciu zwycięstw z rzędu.

16. kolejka KEEZA klasy okręgowej - grupa: Piotrków Trybunalski
KS Paradyż - Omega II Kleszczów 2:0 (0:0)

1:0 - Dawid Rzepka 63'
2:0 - Jakub Kos 79'

KS: Jan Świątek - Wojciech Tyczyński, Sebastian Śliwka, Dawid Rzepka (64' Dominik Cieślikiewicz), Wojciech Pęczek, Jan Majewski, Wojciech Majewski, Jakub Kos (80' Mateusz Ściepłek), Mariusz Koćmin, Sebastian Ciach (88' Grzegorz Sipa), Michał Bańczyk

Omega II: Mateusz Zając - Kacper Zatorski, Filip Zatorski, Michał Piotrowski, Adrian Ociepa, Łukasz Morawski, Mikołaj Michalczyk (60' Dawid Dyła), Bartłomiej Kowalski (50' Patryk Gal), Mateusz Jędrzejczyk, Dawid Barański, Jakub Szczepka

żółte kartki: Śliwka - Szczepka, Ociepa

Zawodnicy Hetmana Rusiec mogą się cieszyć z tego, że mają już za sobą rundę jesienną sieradzkiej KEEZA klasy okręgowej, ponieważ w ostatnich trzech meczach nie zdobyli ani jednego punktu, a na pożegnanie rywalizowali z ekipą WKS 1957 Wieluń. Tego meczu gracze z Ruśca nie będą wspominać najlepiej.

Pierwszego gola dla gości już w 30. sekundzie gry zdobył Paweł Kołodziej. Kolejne dwa gole w 14. i 23. minucie zdobywał Kamil Wójcicki, a przed przerwą na 4:0 podwyższył Kołodziej.

Kwadrans po zmianie stron hat-tricka skompletował Wójcicki. Minutę później do siatki Hetmana trafił Bartłomiej Szecel, trzy minuty potem na 7:0 gola zdobył Mikołaj Cyrus, a wynik ustalił w 81. minucie Jakub Kik.

Ekipa z Ruśca rundę jesienną sezonu 2020/2021 sieradzkiej KEEZA klasy okręgowej zakończyła na 11. miejscu z sumą 13 zdobytych oczek w 14 rozegranych pojedynkach. Ich bilans bramkowy wynosi 23 gole strzelone i 48 straconych.

15. kolejka KEEZA klasy okręgowej - grupa: Sieradz
Hetman Rusiec - WKS 1957 Wieluń 0:8 (0:4)

0:1 - Paweł Kołodziej 1'
0:2 - Kamil Wójcicki 14'
0:3 - Kamil Wójcicki 23'
0:4 - Paweł Kołodziej
0:5 - Kamil Wójcicki 60'
0:6 - Bartłomiej Szecel 61'
0:7 - Mikołaj Cyrus 64'
0:8 - Jakub Kik 81'

Hetman: Konrad Bednarek - Dawid Papuga (80' Bartłomiej Matynia), Paweł Górniak (80' Kamil Studziński0, Damian Jodełka (30' Paweł Matynia), Marek Kozioł - Piotr Ławniczek, Marcin Wojciechowski, Seweryn Cieślak (46' Wiktor Koćmierowski), Patryk Małkowski (46' Michał Pawlak) - Łukasz Mielczarek (80' Hubert Kałużny), Kamil Pędziwiatr (82' Wiktor Uciński)

WKS: Krystian Chudy, Bartłomiej Szecel, Arkadiusz Zabraniak, Dominik Smolnik, Łukasz Janas, Tomasz Klimaszewski, Michał Wójcicki, Mikoła Cyrus, Jan Wiśniewski, Paweł Kołodziej, Kamil Wójcicki

żółte kartki: Małkowski, Papuga