Tylko po pojedynczych akcjach, jak choćby po widowiskowych blokach, czyli wygraniu w trzecim secie bardzo trudnej akcji, bełchatowscy siatkarze cieszyli się, jak zwykle.
Emocje były tylko w trzecim secie, gdy na pozycji atakującego Politechniki pojawił się leworęczny Paweł Mikołajczak. Młody zawodnik z Warszawy potrafi wznieść się na wyżyny i nieco popsuł szyki PGE Skry. Warszawianie prowadzili 16:13, a później 21:19 i zapowiadało się, że wygrają seta i nieco przedłużą rywalizację. Chyba jednak sami przestraszyli się tego, bo dwie kolejne piłki oddali PGE Skrze sami, a później padli już ofiarą wyższych umiejętności bełchatowian. Mecz widowiskowym blokiem zakończył Daniel Pliński.
Skra Bełchatów zakończyła ćwierćfinałową rywalizację w trzech meczach. Skra ma teraz czas, by ochłonąć po turnieju finałowym Pucharu Polski i zebranie sił przed decydującą o medalach walką.
4 kwietnia w Bełchatowie PGE Skra rozegra pierwszy mecz, a następnego dnia drugi. Rywalem Skry będzie lepszy zespół z pary Jastrzębski Węgiel - Delecta Bydgoszcz. Po trzech meczach jastrzębianie prowadzą 2:1.
AZS Politechnika Warszawska - PGE Skra Bełchatów 0:3 (14:25, 16:25, 23:25)
Politechnika: Steuerwald 1, Żaliński 9, Nowak 3, Szymański 7, Wierzbowski 8, Zajder, Wojtaszek (libero) oraz Kreek 2, Krzywiecki, Mikołajczak 8, Gorzkiewicz. Trener: Radosław Panas.
PGE Skra: Falasca 5, Kurek 9, Kłos 6, Wlazły 13, Winiarski 8, Pliński 6, Zatorski (libero) oraz Woicki, Atanasijević 2, Bąkiewicz 2. Trener: Jacek Nawrocki.
Awans do półfinału uzyskały już również zespoły Zaksy Kędzierzyn-Koźle i Asseco Resovii Rzeszów.
Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?