Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Autobus wraca do gminy Bełchatów

Ewa Drzazga
W Janowie Małogrzata Dajnowicz wywiesiła rozkład jazdy
W Janowie Małogrzata Dajnowicz wywiesiła rozkład jazdy Ewa Drzazga
Nowy kurs PKS rusza w okolicy Bełchatowa. Od 1 września autobus będzie kursować od Zdzieszulic Górnych, Dolnych przez Kielchinów, Janów, Niedyszynę czy Myszaki. To wspólny projekt gminy i przewoźnika.

Podwiozą dzieci do szkoły, a przy okazji uruchomią nowy kurs, dzięki któremu skorzystają wszyscy mieszkańcy okolicy. Gmina Bełchatów porozumiała się z bełchatowskim PKS i dzięki temu mieszkańcy będą mieli w swoich wioskach regularnie kursujące autobusy.
Przewozowe eldorado to jeszcze nie będzie. O tym mówią i włodarze w urzędzie gminy i szefowie PKS. Ale na początek powinno wystarczyć. Mowa o nowej linii autobusowej. Od 1 września będzie kursować od Zdzieszulic Górnych, Dolnych przez Kielchinów, Janów, Niedyszynę czy Myszaki.

Sołtysi już wywiesili na tablicy ogłoszeń informację o planowanych kursach.
- Bardzo mnie ta perspektywa ucieszyła - mówi o nowej linii Małgorzata Dajnowicz, sołtys Janowa. - Teraz, gdy ktoś nie ma samochodu jest praktycznie pozbawiony możliwości dostania się do Bełchatowa. A to jednak ładny kawałek do przebycia. To ogromny problem, szczególnie dla starszych osób.

- Do tej pory takie wioski jak Janów praktycznie były odcięte od regularnej komunikacji - dodaje Miłosz Rudnicki, sekretarz w Urzędzie Gminy w Bełchatowie. - Zbieraliśmy opinie mieszkańców, taka linia powinna przynajmniej w pewnym stopniu poprawić sytuację. Poza tym PKS gwarantuje nam, że utrzyma istniejący rozkład jazdy w pozostałych miejscowościach na naszym terenie. A słyszeliśmy, że niektóre linie stały już pod znakiem zapytania.

Jacek Krata, prezes bełchatowskiego PKS zaznacza, że to projekt eksperymentalny.
- Linia powstaje w związku z tym, że będziemy dowozić uczniów z terenu gminy do gimnazjów w mieście, skorzystają też uczniowie szkół ponadgimnazjalnych - mówi Jacek Krata. - Ale kurs będzie otwarty i bilet będzie mógł kupić każdy.

Na razie pod uwagę brany jest kursy poranny do Bełchatowa i powrotny popołudniowy. Oczywiście taka linia będzie kosztować. Gmina będzie dopłacać przewoźnikowi ok. 5 tys. zł miesięcznie. Jak zaznacza Miłosz Rudnicki, to orientacyjna suma, bo usługa kupowana jest niejako w pakiecie, razem z dowozem uczniów. Przedstawiony mieszkańcom rozkład jazdy będzie jeszcze korygowany.

I, jak podkreślają np. w Zdzieszulicach, z rozkładu nie do końca wynika, w którym miejscu miałby się zatrzymywać autobus. Mają tu też wątpliwości, czy kierowca w dwie minuty przejedzie przez Zdzieszulice Górne i Dolne.
- Szczegóły będą dopracowane - mówi Rudnicki.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Policja podsumowała majówkę na polskich drogach

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na belchatow.naszemiasto.pl Nasze Miasto