Jak relacjonuje nadkom. Iwona Kaszewska, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Bełchatowie, do ataku nożownika doszło 2 kwietnia.
- Zostaliśmy wezwani na interwencję w związku z awanturą domową. Kiedy policjanci przybyli na miejsce zastali poszkodowanego siedzącego przed domem. Uciskał sobie klatkę piersiową. Na miejsce natychmiast została wezwana karetka pogotowia, którą przewieziono poszkodowanego do szpitala - mówi oficer prasowy bełchatowskiej policji.
Policjanci wstępnie ustalili, że do ataku nożem doszło między członkami rodziny w trakcie awantury domowej. Zatrzymany został podejrzewany 57-latek, od którego czuć było woń alkoholu. Odmówił jednak poddania się badaniu alkomatem, dlatego też została od niego pobrana krew do badań.
Czynności wyjaśniające w tej sprawie prowadzą policjanci pod nadzorem prokuratury.
AKTUALIZACJA
Do zdarzenia doszło w jednej z miejscowości w powiecie bełchatowskim - podała policja w najnowszym komunikacie, a nie jak wcześniej - w Bełchatowie. W sobotę, na podstawie obszernego materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie, 57-latek usłyszał prokuratorskie zarzuty usiłowania zabójstwa, a sąd zdecydował o jego tymczasowym aresztowaniu na trzy miesiące.
Mężczyźnie grozi kara do 25 lat pozbawienia wolności (nie krótsza niż 8 lat) a nawet dożywocie.
Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?