Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Artur Golański: Nasza gra pokazuje, że możemy zrobić na boisku naprawdę dużo fajnego

Adam Kieruzel
Jeszcze niedawno "Golo" grał w III lidze. Teraz w barwach PGE GKS strzelił dwa gole ekstraklasowej Wiśle Kraków
Jeszcze niedawno "Golo" grał w III lidze. Teraz w barwach PGE GKS strzelił dwa gole ekstraklasowej Wiśle Kraków Michał Antczak / GKS Bełchatów
Artur Golański, zdobywca dwóch zwycięskich goli w sparingowym meczu PGE GKS Bełchatów wygranym 2:1 z Wisłą Kraków opowiedział po ostatnim gwizdku o początku przygotowań do ciężkiego sezonu w Fortuna 1. Lidze, rywalizacji w drużynie i przenosinach z Tomaszowa Mazowieckiego do Bełchatowa.

Adam Kieruzel (belchatow.naszemiasto.pl): Wygraliście z ekstraklasową Wisłą Kraków 2:1, strzeliłeś dla swojej drużyny dwie zwycięskie bramki, a przed tygodniem pokonaliście 2:0 Górnik Łęczna. Jak ocenisz początek przygotowań w waszym wykonaniu?

Artur Golański (pomocnik PGE GKS Bełchatów):
Na pewno wygrana z taką drużyną cieszy, a wynik idzie w świat. My mieliśmy swoją pracę do wykonania, pewne zadania nałożone przez trenera i wywiązaliśmy się z nich dobrze. Mamy coraz cięższe treningi, w najbliższym tygodniu zaczniemy wchodzić w coraz większe obciążenia i najważniejsze, abyśmy byli zdrowi. Nasza gra pokazuje, że możemy zrobić na boisku naprawdę dużo fajnego.

- Jesteś zawodnikiem, który po raz pierwszy może od początku brać udział w okresie przygotowawczym z drużyną PGE GKS Bełchatów. To chyba też ułatwia nieco rywalizację w środku pola, bo jest z kim walczyć o wyjściową jedenastkę?

- Wiadomo, że rywalizacja jest, bo musi być. To wychodzi na plus dla drużyny. Ja nie myślę jednak, kto może grać w środku pola, a skupiam się jedynie na sobie i każdego dnia ciężko pracuję, a co przyniesie sezon, to zobaczymy. Będzie on na pewno bardzo długi.

- Przychodząc do Bełchatowa z Tomaszowa Mazowieckiego, spodziewałeś się, że w ciągu kilku miesięcy trafisz z trzeciej ligi do pierwszej?

- Szczerze mówiąc, nie spodziewałem się, że tak szybko to nastąpi, ale taka właśnie jest piłka nożna. Pół roku, to w piłce jest bardzo dużo. Cieszę się z tego powodu i jest mi bardzo miło.

- Czego życzyć tobie i całej drużynie na kolejne tygodnie ciężkich przygotowań?

- Przede wszystkim zdrowia, bo to jest najważniejsze. Dobre przygotowanie do sezonu w dużej mierze może od tego zależeć.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na belchatow.naszemiasto.pl Nasze Miasto