MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Anita Parys Kobietą Roku 2014 w Toruniu! Zobacz zdjęcia z gali

Agnieszka Chmielewska
Gala plebiscytu Kobieta Roku 2014
Gala plebiscytu Kobieta Roku 2014 Jacek Smarz
Oscar Wilde powiedział: „Jeżeli chcesz wiedzieć, co ma na myśli kobieta, nie słuchaj tego co mówi - patrz na nią”. I my tego dnia patrzyliśmy – na Ich czyny. Działania niezwykłych torunianek, które zmieniają świat na lepsze i pozwalają wierzyć w dobro drugiego człowieka. Właśnie takimi słowami rozpoczęła się uroczysta gala Kobieta Roku 2014.

Była organizowana już po raz siódmy przez tygodnik „Nasze Miasto”. W ciepłej atmosferze hotelu Mercure, rozległy się dźwięki toastów i pochlebnych słów. Panie świętowały w gronie najbliższych, wśród rodziny i znajomych. W jednym miejscu spotkało się 12 niezwykłych kobiet z Torunia. Wreszcie mogły poznać siebie nawzajem, uśmiechnąć się, uścisnąć dłoń, nawet wymienić cennymi wskazówkami.

To na nie oddano tysiące głosów w plebiscycie. Każda jest wyjątkowa, każda sprawia, że chce się pomagać innymi i walczyć o siebie. A wśród nich Anna Arseniuk, biegaczka i uczestniczka ultramaratonów, doktor Urszula Bernatowicz – Łojko, która przy toruńskim szpitalu wojewódzkim stworzyła Bank Mleka Kobiecego, Izabela Manuszewska, koordynatorka Szlachetnej Paczki w województwie kujawsko-pomorskim i pomorskim, Joanna Czajkowska-Zoń, niesłychanie zdolna wokalistka i nauczycielka emisji głosu, Karina Bonowicz, pisarka i scenarzystka, której scenariusz filmu kupił Juliusz Machulski, Anita Parys, która jako pierwsza zdobyła szczyt w Karakorum nadając mu nazwę Szczyt Przyjaźni, Joanna Rutecka, twórczyni festiwalu „Toruń z pasją”, Anna Ciesielska - działaczka na rzecz dzieci i wieloletnia dyrektor Domu Harcerza, Paulina Brzeźna-Bentkowska, odnosząca sukcesy kolarka, Kafka Jaworska – kochająca kino dyrektor festiwalu filmowego Tofifest, Beata Young promująca biznes i nowe technologie oraz Katarzyna Śmigielska, prezes fundacji Feniks pomagającej osobom niepełnosprawnym i pokrzywdzonym przez los.

Każda z Pań ma swoją pasję i odnosi sukcesy w tym, co robi. One najbardziej zasługują na słowa uznania i wyróżnienie. I nie samo zdobycie tytułu było tego dnia najważniejsze, ale to, żeby Ich czyny naśladować. Nie zabrakło i tych, którzy Panie doceniają: sponsora głównej nagrody Hotel Łazienki Resort Medical & Spa, sponsora drugiej nagrody projektanta Jarosława Kamińskiego i partnerów plebiscytu: Champion Gym Fitness & Spa, a także Developer Mrozowscy, zastępca redaktora naczelnego Nowości Dziennika Toruńskiego Mariusza Załuskiego. Zdjęcia na hotelowych schodach, śmiechy, rozmowy przy ciastku, przemili Panowie chwalący sukcesy pań i dziesiątki kwiatów. Tak było.

Tytuł Kobieta Roku 2014 otrzymała Anita Parys, która kocha wspinać się po górach, a w nagrodę zrelaksuje się w SPA Hotelu Łazienki w Ciechocinku. Drugą nagrodę otrzymała wokalista Joanna Czajkowska-Zoń. Specjalnie dla niej sukienkę uszyje projektant Jarosław Kamiński.

Anita Parys niestety nie mogła z nami być tego dnia. Dowiedziała się więc o wygranej w zaciszu domowym. Jak zareagowała na to, że tak wiele osób ją podziwia i docenia to, co robi? - Zupełnie szczerze... jestem zszokowana! Ale oczywiście, to bardzo miłe.

| Create infographics

Robię to, co kocham i robię to dla siebie. Cieszę się jednak, że ten sport ma tylu fanów i dziękuję wszystkim za głosy. Niestety nie mogłam być na Galii, aby wszystkim Paniom serdecznie pogratulować. Co planuje w swoim życiu w najbliższym czasie? - To dla mnie w tej chwili trudne pytanie i trudny czas. Czasami życie bardzo nas zaskakuje i doświadcza. Zastanawiamy się, dlaczego to właśnie my i nie znajdujemy odpowiedzi. Mam nadzieję, że rzeczywiście tak jest, że pewne rzeczy dzieją się w jakimś celu. Teraz najważniejsze jest moje zdrowie. Góry niestety muszą poczekać. Wiele się ostatnio wydarzyło, a przede mną jeszcze jedna operacja kolana i długa rehabilitacja.

Ale oczywiście plany górskie już mam. Jest ich naprawdę dużo. Tylko, mam nadzieję, odłożone w czasie. Mam wielką nadzieję, że teraz już będzie tylko lepiej, a kolejny zabieg i rehabilitacja przebiegną pomyślnie. Ja, w każdym razie, na pewno się nie poddam.

Góry są i będą, a ja zamierzam w nie wracać i wracać i wspiąć się jeszcze na wiele niezdobytych szczytów. I wiem, że mi się to uda. Musi się udać! Nie ma innego wyjścia

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Nie żyje Jan A.P. Kaczmarek. Zdobywca Oscara miał 71 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na torun.naszemiasto.pl Nasze Miasto