17-latek na skardzionym skuterze zatrzymany przez policję

Policjanci zauważyli chłopaka na skuterze kilka minut przed godziną pierwszą w nocy z poniedziałku na wtorek na ul. Czaplinieckiej.

Być może pojechaliby dalej, gdyby chłopak na widok radiowozu nie zaczął dziwnie się zachowywać. Skręcił nagle w ul. Mielczarskiego, a następnie, gdy zobaczył, że policjanci jadą za nim, porzucił skuter i zaczął uciekać.

Funkcjonariusze szybko go jednak zatrzymali. Okazało się, że skuter, którym jechał 17-latek został skradziony 4 sierpnia na Przytorzu, a chłopak jest już znany bełchatowskiej policji.

Pojawiał się w materiałach wydziału ds. nieletnich bełchatowskiej policji. Wczoraj ustalano okoliczności tej sprawy, jak mówią policjanci, być może jest ona rozwojowa.