Miejsca oznakowane "Kiss and ride" (ang. pocałuj i jedź) funkcjonują już m.in. w Warszawie, Łodzi i we Wrocławiu. Osoby, które podwożą podróżnych na dworzec, mogą się tam zatrzymać, dać buziaka na pożegnanie i odjechać. Od środy, 30 marca, rozwiązanie to funkcjonuje również w Poznaniu, pod starym budynkiem dworca kolejowego Poznań Główny.
Brak miejsc, w których kierowcy mogliby wysadzić albo odebrać podróżnych, odczuwalny był w stolicy Wielkopolski już od dawna. W miejscu, gdzie od środy mogą zatrzymywać się auta osobowe, od lat walkę o najlepsze miejsca postojowe toczyli między sobą taksówkarze. Próbowano zaprowadzić w tym miejscu porządek przy pomocy strażników miejskich, jednak bezskutecznie - taksówkarze znikali z miejsca zanim straż zdołała interweniować, a po jej odjeździe pojawiali się znowu.
Zobacz też:
- "Kiss and Ride" ma ich pogodzić - mówi na łamach "Głosu Wielkopolskiego" wiceprezydent Poznania Maciej Wudarski. - Odbyliśmy liczne rozmowy zarówno z taksówkarzami zrzeszonymi, jak też i tymi, którzy nie należą do żadnej korporacji - dodaje. Wszyscy zgodzili się, że trzeba zakończyć wojnę. Dlatego w miejscu, gdzie znajduje się parking (na łuku przed budynkiem), zobowiązali się do zatrzymywania pojazdów najdłużej na minutę.
W zamian, powstał postój taksówek pod wiaduktem. Jeśli jednak "Kiss and Ride" nie zakończy sporów, miasto ma w zanadrzu bardziej radykalne rozwiązanie: ogrodzenie fragmentu ul. Dworcowej i umożliwienie wjazdu na zasadach takich jak przy Porcie Lotniczym Ławica. Możliwy jest tam darmowy wjazd na kwadrans, a karty zezwalające na dłuży pobyt posiadają taksówkarze wybranych korporacji.
"Parking dla psów" przy parkingu w centrum handlowym
Zostawienie auta na dłużej możliwe jest obecnie w strefie płatnego parkowania na ul. Dworcowej lub Głogowskiej, gdzie cena za pierwszą pełną godzinę wynosi 3 zł. W pobliskim Poznań City Center znajduje się również parking buforowy. Na tym ostatnim postój do godziny jest darmowy, a każda kolejna kosztuje również 3 złote.
Piknik motocyklowy w Zduńskiej Woli
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?