MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Piotr Niźnik wspiął się po tytuł. 12-latek Sportowcem Roku Powiatu Bełchatowskiego

Maciej Wiśniewski
Piotr Niźnik świetnie sobie radzi zarówno wspinając się po skałkach, jak i na ściance wspinaczkowej. Ten sport to jego wielka pasja
Piotr Niźnik świetnie sobie radzi zarówno wspinając się po skałkach, jak i na ściance wspinaczkowej. Ten sport to jego wielka pasja Archwium prywatne
Dwunastoletni Piotr Niźnik został Sportowcem Roku Powiatu Bełchatowskiego. Nie bez przyczyny, bo to jeden z najlepszych zawodników wspinaczki sportowej w tym wieku w Polsce

4.173 głosy zdobył w plebiscytowym głosowaniu Piotr Niźnik. 12-letniemu zawodnikowi Bełchatowskiego Klubu Wysokogórskiego dało to tytuł Sportowca Roku 2016 Powiatu Bełchatowskiego. Trochę nieśmiało mówi, że sukcesu się nie spodziewał, a wygraną traktuje jako motywację do dalszej pracy i doskonalenia swoich umiejętności. Czyli pokonywania coraz trudniejszych tras na skalnych ścianach, czy wspinaczkowych ściankach.

- Najfajniejsze w tym sporcie jest pokonywanie swoich słabości - mówi dojrzale dwunasto-latek. - Wspinając się po skałach można podziwiać piękne krajobrazy, ale najbardziej podoba mi się ta radość, którą sprawia pokonanie trudnej trasy wspinaczkowej - podkreśla.

Ci, którzy myślą, że wspinaczka to ekstremalna forma rekreacji grubo się mylą, bo to odrębna gałąź sportu, która ma swoje zawody, a nawet ligę. I młody bełchatowianin w tym sporcie osiąga spore sukcesy. W kraju, w swej kategorii wiekowej jest jednym z najlepszych. W minionym roku na osiem rund Pucharu Polski w swojej kategorii wiekowej, wszystkie wygrał. Czołowe miejsca zgarniał też w zawodach międzynarodowych.

- Czwarte miejsce w austriackim Imst, czy drugie w Arco, to największe sukcesy międzynarodowe Piotrka, w zawodach, które bardzo liczą się na świecie - mówi Piotr Niźnik, senior, tato zawodnika, który jest jego trenerem. - Mogło być lepiej, ale niepotrzebna presja z mojej strony mogła zadziałać negatywnie, bo w Petzen, w równie dużych zawodach, na które pojechał beze mnie, wygrał - śmieje się ojciec zawodnika.

To właśnie tato zaraził wspinaczkową pasją syna. Choć Piotrek zaczynał, jak wielu, od piłki nożnej. Zaczął trenować w wieku pięciu lat. Zresztą piłkarzem, bramkarzem, który trenuje z pierwszą drużyną PGE GKS Bełchatów jest jego kuzyn, Daniel. Potem było jeszcze karate i dojście do niebieskiego pasa.

- Moja pasja przeszła na syna, ale jak to często bywa, uczeń przerósł mistrza - śmieje się Piotr Niźnik senior. - Ja zacząłem znacznie później i już teraz widzę, że nigdy Piotrka nie dogonię. On już teraz prezentuje dla mnie poziom nieosiągalny. Jeśli chodzi o technikę już mnie wyprzedził - dodaje.

Teraz stawia jednak na wspinaczkę. Mimo szkoły, angielskiego i innych zajęć pozalekcyjnych, salkę boulderingową Bełcha-towskiego Klubu Lekkoatletycznego na Przytorzu odwiedza chętnie. - Dla mnie trening na skałce to odpoczynek - mówi.

W tym roku Piotrek przeszedł do starszej grupy wiekowej, więc sam zdaje sobie sprawę, że ciężej będzie o miejsca na podium. Ale dotychczasowe sukcesy zaowocowały stypendium z miasta, co pozwoliło mu wyjechać na obóz do Hiszpanii. Dzięki temu rozpoczął już sezon wspinania na skałkach. - Na początku to była rekreacja, ale od kiedy zaczęliśmy jeździć na zawody, to przerodziło się w pełne zaangażowanie sportowe - mówi tato zawodnika.

Dla Piotra Niźnika to dopiero początek przygody ze sportem. Może zaprowadzi go ona na igrzyska olimpijskie, bo wspinaczka została wpisana do programu olimpiady.

Dwa kolejne miejsca w plebiscycie zajęli zapaśnicy GKS - Filip Kaźmierczak i Mateusz Osowski.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pierwszy trening kadry Michała Probierza przed EURO 2024

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na belchatow.naszemiasto.pl Nasze Miasto