Nauka hybrydowa, 17.05.2021. Tak było w Niepublicznej Szkole Podstawowej nr 1 w Bełchatowie
Sprawdziany i klasówki czy raczej łagodny powrót do szkoły? Wszystko zależy od tego, jaką wizję ma szefostwo szkoły i nauczyciele. W Bełchatowie zaplanowano to na różne sposoby. Najpierw trzeba było sprostać wyzwaniu ułożenia harmonogramu w systemie hybrydowym. Szkoły zastosowały tu różne metody
- Jesteśmy małą szkołą, więc ogromnego problemu z ułożeniem planu nie było, ale i tak spędziłyśmy nad tym wiele godzin - mówi Ewa Stanisławska, dyrektor Niepublicznej Szkoły Podstawowej w Bełchatowie.
Od poniedziałku, 17 maja, na trzy dni do szkoły wrócili uczniowie klas 7 oraz klasy 4, później czekają ich dwa dni nauki zdalnej, w tym czasie w szkole uczyć się będzie młodzież klas piątych i szóstych.
NSP postawiła na łagodny powrót do szkoły. Dziś uczniowie, którzy wrócili do placówki w ramach nauki hybrydowej, mają dzień z wychowawcą. Normalne lekcje odbywają się w klasach 1-3, którzy do szkoły wrócili już wcześniej.
- Chcieliśmy, by ten dzień był taki luźny, by był czas na rozmowy, wspólne zabawy, nacieszenie się sobą, wyjście na lody czyli wszystko to, czego brakowało w ostatnim czasie - mówi Ewa Stanisławska. - Te dwa tygodnie to oczywiście także zamknięcie kwestii dydaktycznych, będą sprawdziany i kartkówki, ale nie będzie to rozliczanie z nauczania zdalnego, a bieżąca nauka.
Z powrotu do szkół szczególnie cieszą się uczniowie młodszych klas, u starszych niekiedy wiązało się to z obawami przed tym, co czeka ich w szkolnych murach.
- Widać radość, ale niestety nie u wszystkich - mówi dyrektor NSP. - Wydaje mi się, że w przypadku części starszych dzieci, które już wcześniej stały jakby trochę z boku, ta samotność jeszcze się powiększyła. Szczególnie, jeśli uczniowie podczas nauczania zdalnego nie mieli za bardzo kontaktu z rówieśnikami. Nad tym będziemy chcieli popracować.
Tydzień bez pytania, klasówek i prac domowych
Normalne lekcje, choć bez klasówek i odpytywania są m.in. w Szkole Podstawowej nr 12 w Bełchatowie, która przystąpiła do projektu „Tydzień ulgi” organizowanego przez Instytut Psychologii Uniwersytetu Jagiellońskiego.
- W tym tygodniu mamy w szkole uczniów klas 4, 5 i 8 - mówi Agnieszka Ludwiczak-Maszewska, dyrektor SP 12 w Bełchatowie. - W przyszłym tygodniu na poniedziałek i piątek wrócą klasy 6 i 7, w międzyczasie są egzaminy klas ósmych.
Jak dodaje, widać, że uczniom brakowało siebie na wzajem.
- Nauczyciele mówią, że jest hałaśliwe i widać, że uczniowie muszą się ze sobą nagadać - mówi dyrektor "dwunastki". - My to jednak naprawdę rozumiemy - śmieje się. I cieszymy się, że uczniowie wrócili.
To, z czym trochę teraz mają problem, to jak mówi Agnieszka Ludwiczak-Maszewska, usiedzenie w ławkach przez 45 minut.
- I to nie tylko ci najmłodsi uczniowie - dodaje. - Jednak w domu funkcjonowali w zupełnie innych warunkach.
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?