Nowe oświetlenie na ulicach Bełchatowa. Gdzie zrobi się jaśniej?

Budowa oświetlenia w kilku rejonach miasta to inwestycja, która wkrótce się rozpocznie.

– Bełchatów stale się rozwija. Przy uliczkach odchodzących od głównych ulic, jak chociażby w osiedlu Olsztyńskim, powstają nowe domy mieszkalne. I te okolice wymagają doświetlenia – mówi Dariusz Matyśkiewicz, wiceprezydent Bełchatowa.

Ekipy pojawią się w różnych częściach Bełchatowa. Nowe latarnie pojawią się przy uliczkach odchodzących od ulic Nowej i Dolnej.

Lina kablowa planowana jest też na ulicy Czaplinieckiej - od skrzyżowania z ulicą Grabową do węzła obwodnicy miasta.

Oświetlenie zyska też ciąg pieszo-jezdny łączący ulicę Czapliniecką z budynkiem Felka, a także na fragmencie ul. Wyspiańskiego.

Jaśniej zrobi się też na placu zabaw Biedronkowo na os. Dolnośląskim - za blokiem 341. Jak mówią miejscy urzędnicy, inwestycja obejmie montaż kompletnych latarni z nowoczesnymi oprawami oświetleniowymi oraz wykonanie kablowych linii zasilających.

- Oświetleniem w mieście zajmujemy się na bieżąco, budujemy nowe odcinki, a także wymieniamy oświetlenie na już istniejących - mówi wiceprezydent Matyśkiewicz. - Dobrze oświetlone ulice i chodniki, poprawiają bezpieczeństwo na drogach, zwiększają widoczność pieszych, a także zmniejszają ryzyko kradzieży. To dzięki takim między innymi działaniom ubiegły rok był pierwszym od lat, kiedy na bełchatowskich ulicach nie doszło do śmiertelnego wypadku – dodaje.

Prace związane z budową nowego oświetlenia mają zakończyć się w tym roku. Koszt to blisko 675 tys. zł. Miasto dostało na ten cel dofinansowanie z gminy Bełchatów.