Mariola Czechowska w wyborach na prezydenta Bełchatowa z poparciem PLUS-a. Dlaczego PLUS nie ma swojego kandydata?

W zasadzie od dawna wszystko było jasne, ale dopiero w czwartkowe popołudnie, 14 marca, Dariusz Matyśkiewicz, lider Stowarzyszenia PLUS w Bełchatowie ogłosił, kto będzie ich kandydatem w wyborach na prezydenta Bełchatowa. Nie tyle kandydatem PLUS-a, ale popieranym przez to ugrupowanie. Tak jak się spodziewano, politycy postawili na Mariolę Czechowską, urzędującą prezydent, która chce być prezydentem Bełchatowa także w kolejnej, trzeciej już kadencji.

Podczas swojej konwencji programowej PLUS ogłosił oficjalnie poparcie dla Marioli Czechowskiej. Przypomnijmy, iż wywodząca się ze środowiska PiS kandydatka startuje ze swojego komitetu KWW Marioli Czechowskiej, wystawia też swoje listy do Rady Miejskiej Bełchatowa.

Wczoraj ogłoszono także poparcie PiS dla Marioli Czechowskiej, bo również PiS nie wystawił w Bełchatowie swojego kandydata. Decyzję ogłosił w Bełchatowie Robert Telus, szef wojewódzkich struktur partii.

Wielu zwolenników PLUS-a liczyło chyba jednak na to, że ugrupowanie, od wielu lat funkcjonujące w mieście i powiecie, postawi na swojego kandydata. Niektórzy do ostatniej chwili liczyli, że tak się stanie, bo przecież właśnie w czwartek o godzinie 16 minął termin rejestracji kandydatów na prezydentów, wójtów czy burmistrzów. Nieoficjalnie mówiło się o Marku Chrzanowski, doświadczonym samorządowcu, który przez 12 lat był prezydentem Bełchatowa (lata 2002 do 2014).

Ostatecznie jednak zaskoczenia nie było i padło na Mariolę Czechowską. Dlaczego PLUS nie wystawił swojego kandydata?

- Te pięć lat pokazało, że pod przywództwem pani prezydent Marioli Czechowskiej wspólnie można zrobić dużo i nie podejmujemy ryzyka rywalizacji - argumentował Dariusz Matyśkiewicz. - Myślę, że te pięć lat było dla mieszkańców skuteczne i nie zmieniajmy tego.

Podkreśla też, że potężne komitety lewicy czy PSL, Platformy, też nie mają swojego lidera w Bełchatowie, ale idą pod wspólnym szyldem. Przypomnijmy, iż w Bełchatowie powstała koalicja wyborcza skupiająca KO, PSL, Lewicę, Polskę 2050 i Ziemię Bełchatowską, która wystawiła wspólnego kandydata - Arkadiusza Rożniatowskiego.

- Dorośliśmy chyba też do tego, że możemy nie rywalizować, ale iść z jednym wspólnym kandydatem - dodaje Dariusz Matyśkiewicz. - Na pewno jest to dla nas ryzyko, zobaczymy, jak się skończy.

Marek Chrzanowski, wymieniany jako potencjalny kandydat PLUS-a w nadchodzących wyborach prezydenckich tłumaczy, iż poparcie Marioli Czechowskiej, to kwestia odpowiedzialności.

- Mam swoje lata, byłem prezydentem przez 12 lat, coś tam udało się zrobić, po ulicach chodzę z podniesioną głową - mówi pytany, czy nie jest rozczarowany taką decyzją. - Ludzie namawiali mnie, by spróbować jeszcze raz. Na skutek przemyśleń i rozmów doszliśmy do wniosku, ze Bełchatów nie potrzebuje dziś kolejnych wojenek, które mogą roztoczyć się na poziomie samorządu. Potrzebujemy dziś jedności jako Bełchatów - począwszy od samorządowców, skończywszy na związkach zawodowych i różnych grupach społecznych. Tylko z Bełchatowem, który będzie mówił jednym głosem, czego oczekuje i na co jest gotowy, w Warszawie będą rozmawiać.

PLUS poparł kandydaturę Marioli Czechowskiej, wystawił jednak swoje listy do rad miasta i powiatu. Czy to poparcie ich nie osłabi?

- My jesteśmy w tym samym miejscu w którym byliśmy - dodaje Chrzanowski. - Od ponad 20 lat. Nie zmieniliśmy się na tyle, byśmy powiedzieli, że przesunęliśmy się na prawo czy na lewo. Nie jesteśmy ugrupowaniem politycznym, mamy swoje korzenie, poglądy o charakterze chrześcijańsko-konserwatywnym, ale jesteśmy otwarci na rozmowę z każdym. Jak pokazuje historia współrządziliśmy i z Platformą i z PiS-em i udawało się to jakoś pogodzić.

Przypomnijmy, iż Mariola Czechowska i Dariusz Matyśkiewicz byli kontrkandydatami w wyborach prezydenckich w 2018 roku. I starli się w drugiej turze. Na fotelu prezydenta zasiadła wówczas Mariola Czechowska, ale wkrótce powołała swojego rywala na wiceprezydenta miasta, którym jest do dziś.

Mariola Czechowska pojawiła się dziś na spotkaniu PLUS-a. Mówiła o osiągnięciach ostatniej kadencji i jak dodała, to wszystko udało się dzięki bardzo dobrej współpracy koalicyjnej. Podziękowała politykom tego ugrupowania za współpracę. \