ktoś zwrócił uwagę na to co powiedziała Pani wójt."Łączę to wszystko z tą sprawą, ponieważ przed moim aresztowaniem miałam pogróżki, że jeżeli nie podpiszę decyzji środowiskowej na budowę spalarni w Kleszczowie, to pójdę siedzieć" We wcześniejszych wywiadach z Prezesem potwierdzają to co mówi Pani wójt. Szkoda, ze tych pogróżek nie zgłosiła na policję.