Wybierz region

Wybierz miasto

    Zgłoś komentarz do moderacji

    no własnie.. ostatnio wyjeżdżałem z parkingu przy sklepie żelaznym na os. 1000-lecia i koleś wjechał mi rowerem w maske bo tak zapi...chodnikiem od lewej strony. i co? pewnie gdyby durny stracił życie to i tak byłaby moja wina bo to rowerzysta i to nic, że pędził po chodniku i wjechał na droge wyjazdową z parkingu z większą predkością niż ja wyjeżdzałem autem..echh..szkoda gadać

    KOD

    Polecamy!