Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

ZSP nr 3 w Bełchatowie szykuje nowe kierunki dla uczniów

Grzegorz Maliszewski
Grzegorz Maliszewski
Absolwenci szkół zawodowych z Bełchatowa mają szansę na pracę w piotrkowskim Haeringu. ZSP nr 3 w Bełchatowie chce też wykształcić pielęgniarki i położone dla pobliskiego szpitala

Chcemy otwierać kierunki, które faktycznie w przyszłości zaowocują realną szansą na pracę, a nie będą produkować kolejnych bezrobotnych - zapowiadają przedstawiciele Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 3 w Bełchatowie. Szkoła planuje otwarcie nowych kierunków zarówno w liceum, jak i w szkołach zawodowych. Placówka rozpoczęła współpracę z piotrkowskim zakładem firmy Haering, produkującym podzespoły do wszystkich marek samochodów. Owocem mają być miejsca pracy dla absolwentów zawodówek i techników. W tym celu już od września szkoła chce uruchomić nowy kierunek kształcenia w zawodzie operatora obrabiarek skrawających.

- Jest to projekt przemyślany - mówi Piotr Mielczarek, dyrektor ZSP nr 3 w Bełchatowie. - Zadaliśmy sobie pytanie, czy otwierając ten kierunek, absolwent będzie miał perspektywę pracy. Na rynku odczuwalny jest brak specjalistów w zawodach tokarza czy frezera.
- W każdym praktycznie zakładzie produkującym pracują obrabiarki sterowane numerycznie, to tutaj widzimy możliwość zatrudnienia - mówi Piotr Mielczarek.
Szkoła duże nadzieje wiąże ze współpracą z firmą Haering, która zgłosiła zapotrzebowanie na absolwentów kierunków mechanicznych, m.in. ślusarza czy właśnie operatora obrabiarek skrawających. Placówka posiada swoje Centrum Kształcenia Praktycznego wyposażone w nowoczesne obrabiarki, na których uczniowie zawodówek będą mogli doskonalić swoje umiejętności.
- Jesteśmy pewni tego, że absolwent po ukończeniu naszej szkoły będzie miał pracę - mówi dyrektor Mielczarek.

Jacek Gałek, dyrektor Haering Polska zapewnia, że praca na absolwentów szkoły będzie czekała.
- Jesteśmy otwarci na wszelkiego rodzaju współpracę - mówi Jacek Gałek. - Odbyły się już wstępne rozmowy, ale jest zbyt wcześnie, aby mówić o szczegółach i konkretach.

Mówi się, że firma w ciągu kilku lat ma zatrudnić nawet do pół tysiąca osób.
- Uruchomiliśmy produkcję w nowej hali, cały czas ściągamy nowe linie technologiczne - mówi Jacek Gałek. - Praca na pewno się znajdzie, a nawet te 500 osób to będzie zbyt mało do obsady wszystkich linii.

Bełchatowska szkoła od września planuje również uruchomić kierunek medyczny. Pierwszy krok już został uczyniony - podpisano umowę ze Szpitalem Wojewódzkim w Bełchatowie. Uczniowie w programie nauczania będą mieć przedmioty rozszerzone m.in. o język obcy, biologię i chemię pod kątem nauk medycznych. Dodatkowe zajęcia poprowadzą specjaliści ze szpitala, zarówno na terenie szkoły, jak i w samej placówce. Uczniowie poznają specyfikę pracy na poszczególnych stanowiskach, m.in. pielęgniarki, położnej, rehabilitanta czy ratownika medycznego.

Dla absolwentów kierunku medycznego pracę obiecuje bełchatowski szpital.
- W najbliższych latach będzie potrzeba zatrudnienia w różnych grupach zawodowych - mówi Mirosław Leszczyński, dyrektor szpitala. - Personel nam się starzeje, dlatego za 3-4 lata szpital będzie potrzebował nawet kilkadziesiąt osób, szczególnie na stanowiskach pielęgniarek czy położnych.

od 7 lat
Wideo

Pensja minimalna 2024

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na belchatow.naszemiasto.pl Nasze Miasto