Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wyrok na strażaka podpalacza z Tomaszowa: 1,5 roku bezwzględnego więzienia

Beata Dobrzyńska
Przed sądem w Tomaszowie zapadł wyrok w sprawie podpaleń kamienic na ul. Głównej, do których doszło rok temu

Niemal równo rok temu, w nocy z 2 na 3 marca mieszkańców kamienicy przy ul. Głównej 8 obudził dym. Była godz. 2. Jeden z mieszkańców wspominał wtedy, że obudził go dym, który spowijał całe jego mieszkanie na piętrze. Gdy wyszedł na klatkę, na miejscu już była straż, która ewakuowała mieszkańców. Gdy straż przyjechała na miejsce, okazało się, że palą się schody drewniane na klatce schodowej. Ewakuowano 16 mieszkańców. Ogień szybko ugaszono, a straty oszacowano na 30 tys. zł. Jednak konstrukcja schodów była poważnie uszkodzona.

Dziesięć minut później strażacy zostali powiadomieni o kolejnym pożarze w kamienicy przy ul. Głównej 16. Mieszkańcy mówią, że dym poczuła sąsiadka, która mieszka na samej górze. Szybko zawiadomiła sąsiadów, którzy próbowali wodą gasić ogień, który pojawił się na poddaszu. Gdy to nic nie dawało, jeden z mieszkańców zauważył straż, która gasiła pożar w oddalonym o kilkaset metrów budynku i pobiegł prosić ich o pomoc. Ewakuowanych zostało 8 osób.

Czytaj także: Groźne pożary na ulicy Głównej w Tomaszowie [ZDJĘCIA]

Już z wstępnych ustaleń wynikało, że prawdopodobną przyczyną obu pożarów było podpalenie. Sytuacje zagrażały życiu i zdrowiu wielu osób.

Policjanci natychmiast rozpoczęli typowania sprawcy i jeszcze tego samego dnia w godzinach popołudniowych zatrzymali w miejscu zamieszkania podejrzanego 22-letniego mieszkańca Tomaszowa. Mężczyzna był trzeźwy. Okazało się, że jest strażakiem ochotnikiem, który od niedawna służył w Ludwikowie.

Mężczyźnie za sprowadzenia zagrożenia dla życia, zdrowia wielu osób, grozi do 10 lat pozbawienia wolności. Niemal od razu usłyszał zarzuty i przyznał się do winy.

Swoim zachowaniem spowodował straty na rzecz Tomaszowskiego TBS w wysokości w sumie 42 tys. zł. Trafił do aresztu, gdzie cały czas czekał na wyrok. Sąd w Tomaszowie wydał go pod koniec lutego, uznając go winnym zarzucanych czynów.

Daniel G. został skazany na 1,5 roku więzienia (z zaliczeniem rzeczywistego pozbawienia wolności, które trwa już rok). Sąd orzekł również o przepadku dowodów rzeczowych, oraz obciążył oskarżonego opłatą i kosztami, a zwolnił z części opłat na rzecz Skarbu Państwa. Wyrok nie jest prawomocny, stronom przysługuje odwołanie.

Księgarnia Dziennika Łódzkiego: www.ksiegarnia.dzienniklodzki.plKsięgarnia Dziennika Łódzkiego: www.ksiegarnia.dzienniklodzki.plKsięgarnia Dziennika Łódzkiego: www.ksiegarnia.dzienniklodzki.pl

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tomaszowmazowiecki.naszemiasto.pl Nasze Miasto