Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Więzienie dla włamywaczy, którzy okradali mieszkania na os. Okrzei

Ewa Drzazga
Policjantom udało się odzyskać laptopy, które padły łupem włamywaczy. Razem z innymi przedmiotami  zostały zwrócone właścicielom
Policjantom udało się odzyskać laptopy, które padły łupem włamywaczy. Razem z innymi przedmiotami zostały zwrócone właścicielom KPP Bełchatów
Spostrzegawcza sąsiadka przeszkodziła trójce kielczan w okradzeniu większej liczby mieszkań. Niedługo na ławę oskarżonych trafią kolejni podejrzani o włamania. Tym razem na letniskach

Mężczyzn, którzy zeskakiwali z balkonu jednego z mieszkań w bloku na osiedlu Okrzei, zauważyła sąsiadka. Co mogli tam robić w poniedziałkowe południe? Od razu domyśliła się, że to włamywacze. Zadzwoniła na policję.
Mężczyzn, którzy odpowiadali opisowi, policjanci zauważyli na pobliskiej ul. Okrzei. Na widok legitymacji funkcjonariuszy młodzieńcy rozbiegli się w różne strony. Jeden, 18-latek, w biegu odrzucił torbę którą niósł. Były w niej dwa laptopy. W kieszeniach kurtki miał jeszcze biżuterię, aparat fotograficzny i tablet. Skąd je wziął, nie chciał powiedzieć. Drugiego z mężczyzn policjant zatrzymał w ślepej uliczce na osiedlu domków. 19-latek trzymał w ręku nóż. Dopiero strzały ostrzegawcze skłoniły go do poddania się. Trzeciego z włamywaczy, 34-latka, zatrzymano w tym samym dniu. Kielczanie auto, którym przyjechali na włamania, zostawili na ulicy Kempfinówka.

Okazało się, że kobieta, która podniosła larum, gdy zobaczyła ich na balkonie, przeszkodziła im w drugim już włamaniu. Tym razem okno tylko uszkodzili. Wcześniej jednak zdążyli "wysprzątać" inne mieszkanie w tym samym bloku. W sumie wynieśli z niego rzeczy warte 7 tys. zł. Wybierali przedmioty niewielkie, takie, które zmieściły się w torbie, albo w kieszeni i które łatwo byłoby potem sprzedać. Nie pogardzili nawet wiecznym piórem Parkera, a jak się okazało, nóż, którym wywijał przy zatrzymaniu 19-latek, to zwykła finka - również fant z tego włamania.

Ani prokurator, ani sąd nie mieli wątpliwości co do winy trzech kielczan. Śledczy mieli też pewność co do tego, że ich akcja w Bełchatowie była obliczona na kilka, jeśli nie kilkanaście włamań, a czujność mie-szkanki os. Okrzei tylko maksymalnie ten proceder skróciła.

Kielczanie Bełchatów wybrali celowo. W mieście odda-lonym o kilkaset kilometrów nikt by ich potem nie szukał.
Wszyscy trzej najbliższe miesiące spędzą w więzieniu. 18 - i 19 - latka skazano na rok i trzy miesiące pozbawienia wolności. Nakładając niską karę, sąd wziął pod uwagę m.in. to, że obaj nie byli wcześniej karani. Natomiast 34 -latek, który na koncie miał już wyroki, został skazany na dwa i pół roku więzienia.

Mężczyzn, którzy zeskakiwali z balkonu jednego z mieszkań w bloku na osiedlu Okrzei, zauważyła sąsiadka. Co mogli tam robić w poniedziałkowe południe? Od razu domyśliła się, że to włamywacze. Zadzwoniła na policję.
Mężczyzn, którzy odpowiadali opisowi, policjanci zauważyli na pobliskiej ul. Okrzei. Na widok legitymacji funkcjonariuszy młodzieńcy rozbiegli się w różne strony. Jeden, 18-latek, w biegu odrzucił torbę którą niósł. Były w niej dwa laptopy. W kieszeniach kurtki miał jeszcze biżuterię, aparat fotograficzny i tablet. Skąd je wziął, nie chciał powiedzieć. Drugiego z mężczyzn policjant zatrzymał w ślepej uliczce na osiedlu domków. 19-latek trzymał w ręku nóż. Dopiero strzały ostrzegawcze skłoniły go do poddania się. Trzeciego z włamywaczy, 34-latka, zatrzymano w tym samym dniu. Kielczanie auto, którym przyjechali na włamania, zostawili na ulicy Kempfinówka.
Okazało się, że kobieta, która podniosła larum, gdy zobaczyła ich na balkonie, przeszkodziła im w drugim już włamaniu. Tym razem okno tylko uszkodzili. Wcześniej jednak zdążyli "wysprzątać" inne mieszkanie w tym samym bloku. W sumie wynieśli z niego rzeczy warte 7 tys. zł. Wybierali przedmioty niewielkie, takie, które zmieściły się w torbie, albo w kieszeni i które łatwo byłoby potem sprzedać. Nie pogardzili nawet wiecznym piórem Parkera, a jak się okazało, nóż, którym wywijał przy zatrzymaniu 19-latek, to zwykła finka - również fant z tego włamania.
Ani prokurator, ani sąd nie mieli wątpliwości co do winy trzech kielczan. Śledczy mieli też pewność co do tego, że ich akcja w Bełchatowie była obliczona na kilka, jeśli nie kilkanaście włamań, a czujność mie-szkanki os. Okrzei tylko maksymalnie ten proceder skróciła.
Kielczanie Bełchatów wybrali celowo. W mieście odda-lonym o kilkaset kilometrów nikt by ich potem nie szukał.
Wszyscy trzej najbliższe miesiące spędzą w więzieniu. 18 - i 19 - latka skazano na rok i trzy miesiące pozbawienia wolności. Nakładając niską karę, sąd wziął pod uwagę m.in. to, że obaj nie byli wcześniej karani. Natomiast 34 -latek, który na koncie miał już wyroki, został skazany na dwa i pół roku więzienia.

Prokurator oskarży

Bełchatowska prokuratura przygotowuje się do sporządzenia aktu oskarżenia wobec dwójki pabianiczan, którzy, jak wynika z ustaleń śledczych, włamywali się do domków letniskowych pod Zelowie.
28-letniego mężczyznę i rok młodszą kobietę policjanci złapali na gorącym uczynku, gdy wyłamywali drzwi w opuszczonym po sezonie domku letniskowym w Kolonii Karczmy (gm. Zelów). Pabianiczanie byli wyposażeni w łomy i nożyce do cięcia blachy, a w pobliżu miejsca zatrzymania policjanci znaleźli spakowane do wywiezienia rzeczy. Wśród fantów były butle gazowe z reduktorami, hamak, buty sportowe, kuchenki, radia i odtwarzacz dvd, sprzęt gospodarstwa domowego. Już przy aresztowaniu obojgu zarzucono siedem włamań (wartość skradzionych przedmiotów to 5 tys. zł). W toku prokuratorskiego postępowania zebrano dowody, które pozwalają powiązać pabianiczan z kilkoma kolejnymi włamaniami. Grożą im kary do ośmiu lat pozbawienia wolności.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na belchatow.naszemiasto.pl Nasze Miasto