Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W PGE GKS Bełchatów wszystko jest na tip, top

Redakcja
Artur Derbin
Artur Derbin Fot. Adrian Mielczarski
Piłkarze GKS Bełchatów, beniaminka I ligi, grają dziś w Białobrzegach mecz sparingowy z Górnikiem Łęczna.

Spotkanie wieńczy tygodniowy okres treningów. - To był taki okres wprowadzający piłkarzy we właściwe zajęcia - mówi Artur Derbin, szkoleniowiec bełchatowskiego pierwszoligowca. - Piłkarze mają za sobą testy siłowe, wytrzymałościowe. Różnie one wypadły, ale wiem, że konieczna jest indywidualizacja dalszych treningów. Generalnie wszystko idzie zgodnie z planem. Na pytanie o nowych piłkarzy, szkoleniowiec odpowiada. - To ciekawi zawodnicy, a chodzi mi o zakontraktowanych przez klub Michała Kołodziejskiego i Krzysztofa Wołkowicza oraz o Dawida Flaszkę, który wrócił do Bełchatowa z wypożyczenia. Przyglądam się dalej testowanym piłkarzom. Niedawno było ich pięciu, a jest czterech, bo wyjechał Michał Mas. To piłkarz UKSSMSŁódź. Chciałem zobaczyć jak prezentuje się w meczu, ale ze względów rodzinnych musiał opuścić treningi.
W sobotnim meczu sparingowym w Białobrzegach z Górnikiem Łęczna trener Artur Derbin na możliwość gry po 45 minut innym testowanym piłkarzom, czyli Patrykowi Serafionowi, MateuszowiMarcowi, Adrianowi Małachowskiemu oraz Michałowi Kuczałkowi. - Po tym spotkaniu podejmę decyzje co dalej z testowanymi - wyjaśnia Artur Derbin. - Cały czas szukamy jednak piłkarzy, głównie bocznego obrońcę oraz pomocnika, najlepiej młodzieżowca. Niewykluczone, że po niedzieli pojawią się na zajęciach tacy piłkarze. Na razie za wcześnie na konkretne nazwiska.
Do bełchatowskiego pierwszoligowca dołączył za to Marcin Ryszka, który przebywał ostatnio na testach w jednym z klubów. - Ale wrócił i cieszę się, że tak się stało - mówi Artur Derbin.
PGE GKS Bełchatów miewał ostatnimi czasy kłopoty finansowe. Klub zalegał piłkarzom pieniądze. Tym razem jest zgoła inaczej. - Aż normalnie nie dowierzam - mówi z uśmiechem szkoleniowiec. - Nie ma żadnych zaległości. Wszystko jest na tip, to. Nie ma co narzekać, oby tylko tak dalej.
Za to sobotni mecz w Białobrzegach z Górnikiem Łęczna, prowadzonym przez Kamila Kieresia, do którego niedawno dołączył Andrzej Orszulak, były szkoleniowiec RKSRadomsko, powinien rozpocząć się o godz. 11.
Za to w przyszłą sobotę (29 czerwca) kibice z Bełchatowa i okolicznych miejscowości, będą mieli okazję zobaczyć w akcji ekstraklasową Wisłę Kraków. To dlatego, że „Biała Gwiazda” rozegra mecz sparingowy z beniaminkiem I ligi. Początek meczu na Stadionie Miejskim z 13-krotnym mistrzem Polski zaplanowano na godz. 12. Bełchatowianie grali po raz ostatni z zespołem spod Wawelu w lutym 2015 w ekstraklasie. Triumfowali wówczas 3:1.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dni Lawinowo-Skiturowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodzkie.naszemiasto.pl Nasze Miasto