18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W DPS-ach zabraknie pieniędzy na funkcjonowanie

Grzegorz Maliszewski
Drastyczne cięcia mogą odczuć pracownicy Domu Pomocy Społecznej w Bełchatowie
Drastyczne cięcia mogą odczuć pracownicy Domu Pomocy Społecznej w Bełchatowie fot. Grzegorz Maliszewski
Dramat. Tak w mocnych słowach określana jest sytuacja w Domach Pomocy Społecznej w Bełchatowie i Zabłotach. Jest pewne, że szefom placówek w ostatnim kwartale roku zabraknie pieniędzy na prowadzenie dalszej działalności DPS-ów.

Wszystko za sprawą władz województwa, które w ramach oszczędności budżetowych obcięły dotacje dla placówek. W Bełchatowie z pieniędzy zapisanych na ten rok obcięto 73 tys. zł, natomiast w Zabłotach o 67 tys. zł. Jeśli taka sytuacja się utrzyma, będą musieli wybierać między opłatami za prąd i wodę, pensjami dla pracowników, czy w końcu ograniczeniem posiłków dla podopiecznych.

- Niech pan mi powie, to komu ja mam zabrać? - pyta zdenerwowana Bogusława Kokocińska, dyrektor DPS w Bełchatowie. - To jest dramat, budżet był domknięty ledwo na styk, a teraz zabierają nam jeszcze część pieniędzy.

Jej zdaniem decyzja uderza w najbiedniejszych. - To jest szukanie oszczędności nie tam, gdzie trzeba - mówi.

Tak samo źle jest w Zabłotach. - Nie jesteśmy w stanie zmniejszyć wydatków, na pewno zwrócimy się do starostwa z prośbą o pomoc - mówi Małgorzata Muszkiewicz, dyrektor DPS w Zabłotach. - Nie wyobrażam sobie dalszego funkcjonowania placówki przy takich cięciach, bo to grozi drastycznym obniżeniem standardów, a w konsekwencji zawieszeniem pozwolenia na prowadzenie działalności. Dyrektor zapewnia, że ostatnimi, którzy ucierpią, będzie 80 podopiecznych. Dla nich na jedzenie nie zabraknie.

- To są ludzie chorzy, którzy muszą otrzymać wyżywienie - mówi Muszkiewicz. - Braknie nam pieniędzy na opłacenie rachunków, m.in. za wodę i prąd.

Frustracji nie kryją też sami pracownicy, dla których cięcia mogą okazać się szczególnie bolesne.

- To jest naprawdę ciężka praca pełna wyrzeczeń - opowiada jedna z pracownic DPS-u w Bełchatowie. - Człowiek dostaje 1,2 tys. zł na rękę, a tutaj jeszcze zabierają dotację. To się nie mieści w głowie.

- Sprawa będzie przeanalizowana przez zarząd powiatu i wówczas zapadną decyzję o ewentualnej pomocy dla tych placówek - mówi Krzysztof Borowski, rzecznik starostwa.

Cięcia budżetowe dotkną też Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej w Bełchatowie. Na ostatni kwartał urząd wojewódzki obciął placówce z dotacji aż 900 tys. zł.

- Będą wypłacane mniejsze zasiłki rodzinne dla osób, które z nich korzystały - mówi Marianna Bykowska, dyrektor MOPS w Bełchatowie.

Jak dodaje, na posiłkach miesięcznie będzie to około 30 zł mniej na rodzinę. Ze świadczeń rodzinnych korzysta w sumie około tysiąc rodzin z terenu Bełchatowa.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: W DPS-ach zabraknie pieniędzy na funkcjonowanie - Warszawa Nasze Miasto

Wróć na belchatow.naszemiasto.pl Nasze Miasto