Tragiczny weekend. 1 osoba nie żyje, 4 ranne [ZDJĘCIA]

Czarna seria rozpoczęła się w sobotę 3 maja. Przed godziną 22, na drodze Przyprostynia - Chobienice doszło do zderzenia Audi 80 oraz Daihatsu Cuore. W wypadku uczestniczyły 4 osoby, jedna została przetransportowana do szpitala. Sprawczyni zdarzenia, kobieta kierująca Daihatsu miała w sobie 2,5 promil alkoholu.

Na terenie tej samej gminy, na odcinku Chrośnica - Zbąszyń doszło do tragicznego w skutkach potrącenia. Na miejscu zginęła 62-letnia kobieta, mieszkanka gminy Zbąszyń.

- Około godziny 23 kobieta wraz z mężczyzną wracali z festynu w Zbąszyniu. Szli poboczem drogi,kobieta dodatkowo prowadziła rower. W pewnym momencie upadła do rowu. Próbowała się podnieść. Będąc na czworakach, na poboczu drogi i krawędzi jezdni, w pewnym momencie została potrącona przez samochód Renault Clio. Autem jechała 22-letnia mieszkanka gminy Zbąszyń - powiedział nam Sławomir Mikułko z KPP w Nowym Tomyślu.

Policja pod nadzorem prokuratury wyjaśnia dokładny przebieg oraz okoliczności zdarzenia. Sekcja zwłok kobiety wykaże, czy 62-latka była trzeźwa.

Już w niedzielę około godziny 1.30 na autostradzie A2, na wysokości miejscowości Turkowo doszło do fatalnie wyglądającego wypadku. Najpierw obywatel Niemiec wpadł w poślizg. Jego auto uderzyło w bariery i dachowało. Zatrzymało się na jednym z pasów ruchu.

Kilka chwil później w rozbitego Opla wjechało rozpędzone Infinity. Oba auta zostały doszczętnie zmiażdżone. W zdarzeniu poszkodowane zostały w sumie trzy osoby - wszystkie z obrażeniami trafiły do nowotomyskiego szpitala.

Po godzinie 2 na trasie w okolicach Porażyna dachował Hundai Pony. Jadące nim osoby same opuściły wóz. Nikt nie został hospitalizowany.