18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Szczepan Chrzęst: Ja też byłem zaskoczony nową rolą pani dyrektor

emd
Ze starostą Szczepanem Chrzęstem, o tym, jak rozstać się w dobrym stylu i o tym, kto był najbardziej zaskoczony na ostatniej sesji powiatowej rozmawia Ewa Drzazga

-Nie czuł się pan nieswojo, gdy dyrektor Młodzieżowego Ośrodka w Łękawie rozpłakała się przy mównicy, bo trudno jej było pogodzić się z tym, że na sesji dopiero dowiedziała się, że będzie bohaterką doniesienia do prokuratury? 

Szczepan Chrzęst: Nie siedziałem wtedy jeszcze na sali, dopiero wchodziłem. Ale kwestia wygląda w ten sposób, że kierując do prokuratury sprawę dotyczącą domniemanych nieprawidłowości w MOW, skierować ją muszę w stosunku do szefa jednostki. Natomiast, czy to faktycznie dotyczy dyrektora, to już druga strona medalu i kwestia tego, co ustali prokuratura.



– Dyrektor Maria Muszalak podkreślała, że można ją było wcześniej o doniesieniu zawiadomić, nie musiała się o prokuraturze dowiadywać w trakcie sesji. 

SC: Audytor jest w Łękawie dzień w dzień. Pani dyrektor mogła rozmawiać z audytor. Ta pewnie częściej się z nią kontaktowała ostatnio niż ze mną.

– 
Ale tu chodzi o styl... 

SC: Ja też byłem zaskoczony, gdy zobaczyłem, że na sesji osobą występującą w imieniu nauczycieli MOW jest pani dyrektor. Wcześniej część pracowników nie chciała, by była obecna choćby przy spotkaniach, jakie z nimi miałem. 



– Gdyby można było cofnąć czas, to zdecydowałby się Pan jednak zadzwonić do dyrektor Muszalak w przeddzień sesji i powiadomić ją o doniesieniu?
SC: 
Proszę mi wierzyć, ja osobiście, do pani dyrektor nic nie mam. Ale gdybym doniesienia nie złożył, to ja byłbym ścigany, jako organ prowadzący. Kontrola była rutynowa, nadal jeszcze tam trwa. Nieprawidłowości dotyczą m.in. ewidencjonowania sprzętu, coś się stało też z komputerem, który rozliczał jeden z programów, na który MOW dostał pieniądze z zewnątrz. Papierowych dokumentów nie ma, a danych nie sposób odzyskać. 


– To na tyle pracy dla prokuratury?

SC: Audyt trwa. To jest jedna z pierwszych rzeczy. Będę chciał, żeby był tam ktoś, kto rozliczy jednostkę, ale wolałbym, żeby to była osoba z zewnątrz. 



– Zamiast MOW będzie MOS z osobą, której pan powierzy obowiązki dyrektora. Panią Muszalak wyobraża pan sobie w tej roli?

SC: Na dzień dzisiejszy chyba nie za bardzo. Nie mówię nie, ale bardzo mnie zdziwiła rola, w jakiej wystąpiła na sesji. Nie mówię nie, nie mówię tak...

od 7 lat
Wideo

Jakie są wczesne objawy boreliozy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na piotrkowtrybunalski.naszemiasto.pl Nasze Miasto