Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Śląsk i Korona chcą mieć Wróbla z Bełchatowa

Paweł Hochstim
Tomasz Wróbel po udanej jesieni może przebierać w ofertach
Tomasz Wróbel po udanej jesieni może przebierać w ofertach fot. Dariusz Śmigielski
Po bardzo udanej jesieni Tomasz Wróbel może spodziewać się kilku bardzo dobrych propozycji finansowych z innych klubów.

Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, pomocnikiem bełchatowskiej drużyny mocno interesują się Śląsk Wrocław i Korona Kielce.

Oficjalnie Wróbel będzie mógł podjąć rozmowy z zainteresowanymi klubami dopiero po 1 stycznia. Gdyby rozmawiał już teraz, złamałby przepisy FIFA, która pozwala na podjęcie negocjacji nie wcześniej niż na pół roku przed końcem kontraktu. A obecna umowa Wróbla z PGE GKS Bełchatów wygasa z końcem czerwca.

Bełchatowski klub złożył piłkarzowi propozycję przedłużenia umowy na korzystniejszych warunkach. Może jednak okazać się, że GKS nie będzie w stanie przebić klubów, które albo są współfinansowane przez miasto (Korona), albo mają bogatych właścicieli (Śląsk).

Piłkarz od początku zapewniał, że pierwszeństwo w rozmowach o kontrakcie ma GKS. W ostatnich tygodniach spotkał się z szefami klubu, ale porozumienia póki co nie osiągnięto. - Słyszałem, że kilka klubów się mną interesuje, ale rozmowy będę mógł podjąć dopiero po Nowym Roku, więc szczegółów nie znam - mówił nam Wróbel kilkanaście dni temu. I zapowiadał, że prawdopodobnie do końca roku nie podpisze nowego kontraktu z GKS. Dziś wiadomo, że tak będzie.

Jeśli Wróbel odrzuci ofertę GKS i dogada się z innym klubem, może stracić pół roku, bo prezes bełchatowskiego klubu Jacek Zatorski wielokrotnie mówił, że nie będzie tolerował w drużynie zawodników, którzy mają podpisane kontrakty z innymi klubami. Szansą byłoby wykupienie Wróbla z Bełchatowa już teraz.

Odejście Wróbla byłoby bardzo dużym osłabieniem drużyny, która wciąż liczy się w walce o grę w europejskich pucharach. Szefowie bełchatowskiego klubu starają się zatrzymać wszystkich czołowych zawodników, co już im się udało w przypadku Jacka Popka i Dawida Nowaka. Pracują także nad wzmocnieniami zespołu. Jak już informowaliśmy, bełchatowianie są bliscy pozyskania Pawła Buzały z Lechii Gdańsk i Szymona Sawali z Polonii Bytom. Obaj mieliby zwiększyć rywalizację o miejsce w składzie GKS.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na belchatow.naszemiasto.pl Nasze Miasto