Siatkarze PGE Skry Bełchatów odpoczną, bo Stocznia Szczecin wycofała się z rozgrywek

Informację o wycofaniu się Stoczni z rozgrywek ligowych przekazał za pomocą oświadczenia prezes KPS Stocznia Szczecin S.A. Jakub Markiewicz. O tym, że szczecinianie borykają się z wieloma problemami wiadomo już od kilku tygodni, ale po tym jak kontrakty z klubem rozwiązała większość siatkarzy zdecydowano wycofać klub z PlusLigi.

W sieci pojawiały się informacje jakoby Stocznia miała porozumieć się z ligowymi rywalami, którzy mieli pomóc szczecinianom w skompletowaniu składu i dograniu aktualnego sezonu do końca, ale taki plan również się nie powiódł.

Oficjalnie jeszcze nie wiadomo jak zostaną rozstrzygnięte pozostałe spotkania z udziałem Stoczni, ale najprawdopodobniej na konto rywali będzie doliczany komplet oczek.

PGE Skra Bełchatów poznała z kolei szczegółowy terminarz do końca 2018 roku. Już we wtorek 18 grudnia bełchatowianie zmierzą się w meczu drugiej kolejki siatkarskiej Ligi Mistrzów z belgijskim Greenyard Maaseik. W pierwszej serii gier Skra pokonała u siebie Trefl Gdańsk 3:1, a z kolei Belgowie ulegli na wyjeździe niemieckiemu Berlin Recycling Volleys 1:3. Początek meczu w Maaseik zaplanowano na godzinę 20.30.

Cztery dni później, w sobotę 22 grudnia w Bełchatowie dojdzie do hitowego starcia z liderem PlusLigi i wicemistrzem kraju ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle. Mecz ma rozpocząć się o godzinie 14.45.

Po świętach Bożego Narodzenia żółto-czarni wrócą na parkiet w piątek 28 grudnia. Wówczas do hali "Energia" zawita Chemik Bydgoszcz, a to spotkanie rozpocznie rundę rewanżową. W pierwszym starciu Chemik dość niespodziewanie okazał się lepszy i ograł Skrę 3:2. Początek tej rywalizacji zaplanowano na godzinę 17.30.

W Nowym Roku bełchatowianie wrócą do gry w piątek 11 stycznia. O godzinie 17.30 Skra zmierzy się z Będzinie z tamtejszym MKS-em.

Wszystkie trzy wyżej wymienione mecze ma zaplanowana w swoim planie transmisji stacja Polsat Sport.