Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Senator Wiesław Dobkowski: Chciałbym, aby pani Czechowska zeszła ze źle obranej drogi

Grzegorz Maliszewski
Senator Wiesław Dobkowski
Senator Wiesław Dobkowski Ewa Drzazga
Senator Wiesław Dobkowski mówi o powodach ochłodzenia swoich relacji z prezydent Mariolą Czechowską i o tym, czy namawiał miejskich radnych PiS do referendum w sprawie odwołania pani prezydent.

Grzegorz Maliszewski:**Wróble ćwierkają, że mocno zgrzyta w lokalnych strukturach Prawa i Sprawiedliwości. Jest tak faktycznie?**

Wiesław Dobkowski: Jeśli chodzi o lokalne struktury naszego ugrupowania to nie ma żadnego konfliktu, a zarząd który działa żyje w najlepszej zgodzie.

No, ale nie zaprzeczy pan, że stosunki pomiędzy panem, a namaszczoną przez pana w wyborach obecną prezydent Czechowską, są co najmniej chłodne. Niektórzy mówią już nawet o otwartym konflikcie...

Wiesław Dobkowski: Konfliktu nie ma. Po prostu ze mną nic nie konsultuje. Nie jestem zadowolony z tego, jak pani Czechowska sprawuje urząd. Pewne decyzje strategiczne dla miasta mogłaby ze mną konsultować, nie mówię, że wszystkie, ale te najważniejsze. Chodzi o politykę kadrową, oszczędności w spółkach komunalnych, planowane podwyżki czy liczebność rad nadzorczych.

Pani prezydent takich konsultacji z panem nie ma jednak obowiązku prowadzić...

Wiesław Dobkowski: Nie będę przecież wzywał jej na dywanik, bo nie mam do tego prawa. Pani prezydent sprawuje samodzielnie urząd, na który wybrali ją wyborcy. Chciałbym, aby pani Czechowska zeszła ze źle obranej drogi. Chętnie doradziłbym jej w wielu sprawach i to dla dobra jej i z korzyścią dla mieszkańców. W tej chwili nie mamy żadnego kontaktu i nie wiem, co ja mam zrobić.

I dlatego podczas spotkania z radnymi PiS rzucił pan propozycję przeprowadzenia referendum w sprawie odwołania pani prezydent?

Wiesław Dobkowski: Źle ktoś pana poinformował. Co prawda spotkałem się z radnymi PiS, ale przekazałem im tylko tyle, że są oni wybrani przez mieszkańców jako przedstawiciele Prawa i Sprawiedliwości i powinni współpracować z zarządem PiS, a nie być maszynką do głosowania dla pani prezydent. W działaniach dla dobra mieszkańców będą mieć wsparcie zarządu. O referendum nic nie wspominałem.

Księgarnia Dziennika Łódzkiego: www.ksiegarnia.dzienniklodzki.plKsięgarnia Dziennika Łódzkiego: www.ksiegarnia.dzienniklodzki.plKsięgarnia Dziennika Łódzkiego: www.ksiegarnia.dzienniklodzki.pl

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na belchatow.naszemiasto.pl Nasze Miasto