Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rzecznik Praw Obywatelskich w Bełchatowie. O czym rozmawiał z mieszkańcami? [ZDJĘCIA]

Grzegorz Maliszewski
Grzegorz Maliszewski
Adam Bodnar, Rzecznik Praw Obywatelskich, spotkał się z mieszkańcami Bełchatowa. Jakie tematy poruszano podczas spotkania w Miejskim Centrum Kultury w Bełchatowie.

Sala koncertowa Miejskiego Centrum Kultury w Bełchatowie wypełniła się niemalże do ostatniego miejsca. Blisko setka bełchatowian przyszła, aby spotkać się i wysłuchać co ma im do powiedzenia Rzecznik Praw Obywatelskich - Adam Bodnar. Niektórzy z mieszkańcami problematykę tematów, jakie chcieliby poruszyć w rozmowach z rzecznikiem, zgłosili jeszcze przed spotkaniem.

- Przyjechaliśmy tutaj do Państwa, aby porozmawiać o ważnych i nurtujących was sprawach. Te spotkania służą nam, abyśmy pozyskiwali wiedzę odnośnie tego jakie zagadnienia się nie podobają, gdzie rzecznik powinien interweniować i podjąć działania - powiedział Adam Bodnar na początku spotkania z mieszkańcami.

O co pytali mieszkańcy? Jedno ze zgłoszeń dotyczyło prawa do adwokata i prawa do obrony w czasie działań dokonywanych przez policję, która w postępowaniu karnym nie miała jeszcze statusu podejrzanego. Jedna z uczestniczek spotkania nawiązywała w ten sposób do ostatnich działań bełchatowskiej policji wobec jednej z mieszkanek miasta, która wcześniej opiekowała się i leczyła schorowanego Yorka, o którego z kolei dopominała się jego prawowita właścicielka. Przypomnijmy, że na początku marca do opiekującej się psem bełchatowianki zapukali dwaj funkcjonariusze, z prokuratorskim postanowieniem o przeszukaniu. Kobieta pojechała z policjantami na komendę. - Domagałam się przesłuchania w obecności adwokata, mam do tego prawo - podkreśla. Zadzwoniła po swoją prawniczkę, która wkrótce pojawiła się na dyżurce komendy. Ale policjanci nie chcieli jej wpuścić do środka.

- Jeżeli chodzi o prawo do obrony, to mamy konstytucję, która bardzo mocno o tym mówi, ale jest to interpretowana jako prawo do obrony na późniejszych etapach postępowania, głównie przed sądem. Drugie źródło prawa to jest Europejska Konwencja Praw Człowieka i orzecznictwo w Strasburgu - mówi Adam Bodnar. Jak tłumaczył, z kilku orzeczeń wynika, że należy dążyć do tego, aby prawo do obrony było zagwarantowane na możliwie wczesnym etapie czyli mówi się o takim standardzie jednej godzin.
- Od zatrzymania lub podejmowania czynności z daną osobą powinien móc się pojawić adwokat w ciągu godziny. W Polsce jest to realizowane w niektórych przypadkach, gdy z osobą zatrzymaną jest adwokat pod warunkiem, że zatrzymana osoba zna telefon do adwokata lub do swoich krewnych, którzy są w stanie sprowadzić adwokata. Jest to realizowane głównie w przypadku osób majętnych. Gorzej jak trafi się osoba, która nie ma adwokata i nie jest majętna. Wtedy jest to fikcja (prawo do obrony - przyp. red.). Niestety Państwo nie zapewnia takiego urzędowego wsparcia, jeśli chodzi prawo do adwokata. Nie ma systemu, który by powodował, że ten adwokat z automatu pojawia się na posterunku policji - dodaje rzecznik.

Jak zauważa kolejnym problemem jest różnica pomiędzy podejrzanym i osobą podejrzaną. - Podejrzany to jest ten, któremu postawiono już zarzuty. Osoba podejrzana, nie ma na gruncie prawa statusu, wzywana jest w charakterze świadka, ale policja już wie, że będzie chciała tej osobie postawić zarzuty. Policja tłumaczy, że ma obowiązek respektować prawa podejrzanego, a nie świadka czyli osoby podejrzanej, która wzywana jest na przesłuchanie, podczas którego policja zdobywa argumenty i dowody dla późniejszego ewentualnego przedstawienia zarzutów - mówi Adam Bodnar.

Kolejne z pytań dotyczyło praw konsumentów, a w szczególności praw osób starszych i zawierania umów, które mogą być niekorzystne. Uczestnicy spotkania pytali również o kwestię przewlekłość postępowań sądowych w sprawach pracowniczych np. jeśli chodzi o stosunek pracy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na belchatow.naszemiasto.pl Nasze Miasto