Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rehabilitacja i fizjoterapia w Piotrkowie. Według systemu NFZ nie ma długich kolejek. A naprawdę...

kw
Pacjent, który chce się zapisać na rehabilitację w Piotrkowie, może się zdziwić "podglądając" kolejki podawane na portalu NFZ. Najlepiej samemu sprawdzić wszystkie przychodnie... Na zdjęciu przychodnia PZOZ przy ul. Dmowskiego
Pacjent, który chce się zapisać na rehabilitację w Piotrkowie, może się zdziwić "podglądając" kolejki podawane na portalu NFZ. Najlepiej samemu sprawdzić wszystkie przychodnie... Na zdjęciu przychodnia PZOZ przy ul. Dmowskiego Dariusz Śmigielski/arch
Portal oczekujących do specjalistów NFZ nijak ma się do rzeczywistości To tylko dane statystyczne - tłumaczy NFZ.

Coś, co miało być pomocne i skrócić drogę do specjalisty, jak przekonał się pacjent z Piotrkowa, może wprowadzić w błąd chorego szukającego swojego miejsca w kolejce do lekarza.

Chodzi o internetowy "Ogólnopolski informator o czasie oczekiwania na świadczenia medyczne" NFZ. Na stronie każdy pacjent może podejrzeć liczbę oczekujących do danej poradni i średni czas oczekiwania na realizację wizyty.
- Tylko, że to się nijak ma do rzeczywistości, bo i tak trzeba wszystkie przychodnie objechać, te dane nie pokazują prawdziwych kolejek - mówi pan Adam, który takie doświadczenie przeżył ze skierowaniem na zabiegi w poradni fizjoterapii. - I to z adnotacją "pilne".

Pojechał "uzbrojony" w wydruk ze strony NFZ, według którego do kilku z piotrkowskich przychodni fizjoterapii kolejek "w trybie pilnym" nie ma. Na miejscu okazało się, że co najwyżej nie ma miejsc na ten rok, ale kolejki są.

- W przychodni przy ul. Wolborskiej pani mnie prawie wyśmiała, zastanawiała się, kto podaje takie dane, gdy jej pokazałem wydruk - opowiada pan Adam. Tam zabiegi mógłby zacząć w październiku, choć portal NFZ pokazuje, że średni czas oczekiwania (wg danych na koniec kwietnia) to... 12 dni.

Z kolei, jak informuje Ewa Tarnowska-Ciotucha, rzecznik SSW im. M. Kopernika, w trybie pilnym, wg. danych z 4 czerwca, pacjent może rozpocząć rehabilitację już w lipcu. Pan Adam tego jednak na miejscu nie usłyszał, więc szukał dalej.

W poradni przy ul. Dmowskiego, jak ustalił, miejsc na ten rok już nie ma. Według Anny Warych-Czajki, rzecznika Powiatowego Zespołu Opieki zdrowotnej, na część zabiegów faktycznie limity na ten rok zostały wyczerpane (masaż, laseroterapia, krioterapia, ultradźwięki). Na pozostałe m.in. elektroterapię i pole magnetyczne - trzeba czekać ok. 3-4 miesiące. A wg. portalu - w trybie pilnym to zero, a w normalnym - średni czas oczekiwania to 3 dni.

Najbardziej zbliżone do rzeczywistych są terminy pokazywane dla niepublicznych placówek m.in. zakładów przy ul. Folwarcznej i przy. Wojska Polskiego.

Jak tłumaczy Anna Leder, rzecznik NFZ w Łodzi, portal pokazuje dane statystyczne i uśrednione.
- Serwis jest na pewno dla pacjentów wskazówką, choć mogą być w nim błędy wynikające z niezrozumienia, w jaki sposób kolejki powinny być do NFZ sprawozdawane - przyznaje i ... przeprasza pacjentów za utrudnienia.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na piotrkowtrybunalski.naszemiasto.pl Nasze Miasto