Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Przełom w boju o Dolsat

Ewa Drzazga
Wojna o Dolsat ciągle trwa. Małą bitwę wygrał stary zarząd
Wojna o Dolsat ciągle trwa. Małą bitwę wygrał stary zarząd Ewa Drzazga
Nowa odsłona w walce o Dolsat, operatora usług multimedialnych w Bełchatowie. Stary zarząd, reprezentowany przez Darosława Łakomskiego, uzyskał właśnie wpis do Krajowego Rejestru Sądowego. Nowy zarząd ten wpis kwestionuje, ale w praktyce dokument z KRS jest potężnym narzędziem w walce o wpłaty klientów. Bo wciąż nie jest do końca jasne, na czyje konto należy odprowadzać pieniądze.

Walka o władzę nad Dolsatem trwa już ponad rok. Zarząd kierowany przez Darosława Ła-komskiego działa w siedzibie spółki. Ale zarząd z prezesem Marcinem Sławęckim na czele operuje kontami, zarejestrowanymi na spółkę. Na dodatek każdy zarząd podaje inny numer konta, na które należności za internet czy telewizję powinni wpłacać klienci Dolsatu. Oba walczą w sądzie, a klienci są w kropce, bo nie wiedzą, komu płacić.

Piotr Porzeżyński, powiatowy rzecznik konsumentów, przyznaje, że telefonowali do niego zdezorientowani abonenci Dolsatu. Przyjrzał się sytuacji i radę dla nich miał tylko jedną.

- Najwłaściwszym rozwiązaniem będzie wpłata w kasie w siedzibie Dolsatu - mówi Porzeżyński. - Nie zostanie ona zakwestionowana przez żadną ze stron, gdyż oba zarządy podają w swoich dokumentach ten sam adres siedziby spółki.

Co z kontami, wskazywanymi przez oba zarządy? Tu Porzeżyński jest zdania, że trze-ba poczekać na rozstrzygnięcia sądów. Wątpliwości nie ma za to Darosław Łakomski, prezes starego zarządu. Jego zdaniem wpis do KRS jest decydujący.

- Dzięki temu jest już jasne, kto zarządza spółką - mówi Łakomski. - Teraz musimy ustabilizować pracę i próbować od-zyskać pieniądze, ponad 2 mln zł, które zniknęły z kont spółki.

- Sąd rejestrowy wydał postanowienie na podstawie dokumentu, pochodzącego z przestępstwa - stanowczo stwierdza Marcin Sławęcki, prezes nowego zarządu. - Uchwała, która powołuje zarząd, musi być podjęta większością 2/3 głosów. W tym wypadku nie było nawet zwykłej większości. Nasze zastrzeżenia w tej kwestii są w akcie notarialnym, który posłużył do sporządzenia wpisu w KRS.

Sławęcki dodaje, że sprawę rozstrzygnie sąd. - Spróbujemy sytuację opanować - zaznacza.

Podobnych sformułowań używa Łakomski.

- Zbieramy informacje, dotyczące tego, ile wpłat dokonano na konta, ogłaszane w prasie i na ulotkach kolportowanych przez zarząd pana Sławęckiego - dodaje Łakomski. - Na szczęście nasi klienci zachowali się rozsądnie i wpłacali na konto, które mieli podane na fakturze.

Co z tymi, którzy wpłacili na to drugie konto? Łakomski mówi, że takie przypadki są incydentalne. Sprawy takich klientów będą rozpatrywać indywidualnie, nikt od ręki internetu czy kablówki im nie odetnie.

- Na szczęście te należności to kilkanaście czy kilkadziesiąt złotych - dodaje Łakomski. - Na pewno uda się to wyjaśnić.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na belchatow.naszemiasto.pl Nasze Miasto