Powiatowy Zespół Opieki Zdrowotnej w Piotrkowie. Pacjenci bronią przychodni

Remont tak, zmiana lokalizacji nie. Pacjenci przychodni nr 1 przy ul. Słowackiego z niepokojem przyjmują informacje o planowanym remoncie swojej poradni, bo jak słyszą między wierszami, czasowa przeprowadzka może okazać się nieodwracalna.

- W ostatnim czasie otrzymujemy sprzeczne informacje na temat zamierzeń, co do przyszłości przychodni. Dochodzą do nas m.in. informacje o zamierzonym remoncie placówki, który pacjenci przyjęliby z wdzięcznością. Natomiast inna wiadomość, krążąca wśród pacjentów, mówi o zamiarach zmiany lokalizacji placówki - alarmuje grupa pacjentów, leczących się przy ul. Słowackiego.

Piotrkowianie wystosowali pismo w tej sprawie do dyrektora Powiatowego Zespołu Opieki Zdrowotnej. Ludzie zwracają uwagę, że zmiana adresu "ich" przychodni byłaby utrudnieniem dla wielu pacjentów. Obecna siedziba placówki, jak podkreślają, ma wiele zalet, m.in. jest w ścisłym centrum miasta, blisko przystanków MZK, co, jak piszą zaniepokojeni pacjenci, "dla ludzi chorych, a szczególnie starszych, jest (...) czasem podstawowym warunkiem umożliwiającym korzystanie z przychodni".

Pod pismem, które otrzymali do wiadomości także starosta i prezes Sądu Okręgowego w Piotrkowie, podpisało się 115 osób, w tym m.in. sędziowie i pracownicy sądu korzystający z przychodni.

Paweł Banaszek, dyrektor Powiatowego Zespołu Opieki Zdrowotnej, nie ukrywa, że w każdej plotce jest ziarno prawdy. Z końcem kwietnia przychodnia przy ul. Słowackiego zostanie zamknięta, a lekarz będzie przyjmował w budynku przy ul. Roosevelta, przy poradni chirurgicznej (wejście od ul. Próchnika). Decyzja o - na pewno czasowym - zamknięciu pomieszczeń przy ul. Słowackiego jest spowodowana koniecznością ich generalnego remontu.

- Wymaga tego od nas sanepid - mówi Paweł Banaszek, dodając, że pomieszczenia były czasowo dopuszczone do użytkowania i wreszcie przyszedł moment wykonania zaleceń. Pod nowym adresem, jak podkreśla dyrektor, pacjenci na pewno będą mieli lepsze warunki i większą dostępność do badań specjalistycznych. Czy przychodnia tam zostanie, nie wiadomo, jest to ciągle rozważane.

- Remont pomieszczeń przy ul. Słowackiego jest konieczny, tylko biorąc m.in. pod uwagę to, że jest to zabytkowy budynek, ciągle rozważamy, czy nam się to opłaca - przyznaje Banaszek.

Według przygotowanego już kosztorysu prace, m.in. wymiana podłóg, malowanie ścian, kosztowałyby szpital ok. 60 tys. zł. Jeżeli szpital zdecyduje się na modernizację pomieszczeń przy Słowackiego, prace potrwają ok. 3-4 miesięcy.

Ostateczna decyzja ma zapaść na początku maja. W przychodni przy ul. Słowackiego, gdzie przyjmuje tylko lekarz rodzinny, zadeklarowanych jest ok. 1.400 pacjentów.