Do zdarzenia doszło w niedzielne popołudnie w Łękińsku. Kierowca, jak się okazało będący pod wpływem alkoholu, został zatrzymany przez policjanta z Radomska, który co prawd anie był na służbie, ale nie mógł "nie zauważyć" takiej sytuacji.
Funkcjonariusz jechał swoim samochodem od strony Kleszczowa w kierunku Bełchatowa. W tym samym kierunku poruszał się citroen, którego jazda wydała się policjantowi podejrzana.
- Kiedy dojechał do Łękińska zobaczył, że ten sam citroen wjechał na rondo. Z uszkodzonego pojazdu wysiadł kierowca, który zaczął oddalać się z miejsca zdarzenia - mówi Iwona Kaszewska, rzecznik bełchatowskiej policji.
.Policjant natychmiast zatrzymał kierowcę, jak się okazało, nietrzeźwego. Badanie przeprowadzone przez wezwanych na miejsce policjantów wykazało, iż 59-latek miał ponad półtora promila alkoholu w organizmie.
- Tłumaczył, że po skończonej pracy napił się piwa, a później chciał dojechać do domu - mówi Iwona KLaszewska
Mężczyzna stracił już prawo jazdy. Za jazdę pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości grozi kara
do 2 lat pozbawienia wolności.
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?