Popiół z węgla brunatnego będzie wykorzystywany do budowy dróg

Okazuje się, że tak. Specjaliści od budownictwa drogowego wymyślili, że popiół z węgla może być doskonałym składnikiem podbudowy drogi. Niespotykana technologia będzie wykorzystywana nie gdzie indziej, jak w Bełchatowie, czyli miejscu mocno kojarzonym z węglem brunatnym.

Nowatorski projekt zastosowany zostanie przy przebudowie ulicy Wspólnej na osiedlu Olsztyńskim. Podbudowa drogi zostanie wykonana z mieszanki żwiru, piasku i właśnie pyłów lotnych bełchatowskiego węgla. Po obróbce fizyko-chemicznej, jak zapewniają pomysłodawcy, uda się uzyskać parametry zbliżone do cementu. Plusem takiego rozwiązania jest też jego cena w porównaniu do cementu.

Popiół do budowy dróg czyli taniej i ekologicznie[b/[
Jak informuje magistrat, nowatorstwo podbudowy wiąże się z tym, że przy jego powstawaniu remontujący drogę nie korzystają z popularnego przy budowie dróg tłucznia. Dzięki zastosowaniu popiołu do budowy dróg nie tylko obniża się koszty inwestycji, ale również dba o ekologię.

- Proces produkcji spoiwa jest dziesięciokrotnie krótszy niż przy produkcji cementu, który też jest spoiwem hydraulicznym. Dzięki temu zmniejsza się emisja dwutlenku węgla do atmosfery oraz zużycie energii - mówi Paweł Tarasiewicz z firmy Wapeco, dostawcy technologii. - Wpływa to zatem zarówno na ekologię, jak i na minimalizację kosztów.

Roboty na ulicy Wspólnej mają rozpocząć się w najbliższych dniach i potrwać do końca miesiąca.
- Jeśli technologia się sprawdzi, to być może kolejne bełchatowskie drogi będą budowane właśnie na podbudowie z pyłów lotnych z węgla brunatnego - mówi Marek Chrzanowski, prezydent Bełchatowa.
Specjaliści już się zastanawiają, czy nowa technologia wymyślona przez firmę spod Warszawy będzie lekiem na bolączki bełchatowskiej elektrowni, która miejsca do składowania popiołu ma coraz mniej. Dlatego elektrownia szuka coraz to nowych pomysłów na jego składowanie.

W gminie Kleszczów będzie mniej pylić
Do końca 2014 roku na składowisku Bagno-Lubień koncern PGE Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna ma zakończyć wdrażanie nowej technologii suspensji polegającej na gęstszym składowaniu popiołu. Technologia zapewnia o połowę mniejszą pojemność składowania, dzięki czemu będzie mogło trafić do niej więcej popiołu.

Nowa technologia składowania popiołu ma się również przyczynić do zmniejszenia jego pylenia w gminie Kleszczów, na co narzekają mieszkańcy Łękińska i Czyżowa. Do końca tego roku mają zakończyć się także prace na zwałowisku zewnętrznym kopalni, gdzie składowany jest popiół. Tam zamontowane mają zostać urządzenia do zraszania popiołu, które ograniczą jego pylenie.