Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Początek lata 2017. Wystąpią burze, ale będzie ciepło

Matylda Witkowska
Jaroslaw Jakubczak/archiwum Polska Press
21 czerwca o 6.24 rozpoczęło się astronomiczne lato. W tym roku zapowiada się ono niezbyt upalnie, z częstymi burzami i zmianami w pogodzie.

W środę, 21 czerwca, o godz. 6.24 naszego czasu, słońce weszło w znak Raka. Tym samym rozpoczęło się astronomiczne lato. Potrwa do 22 września do godz. 22.01.

- O godz. 6.24 słońce będzie najwyżej nad północną półkulą - mówi Tomasz Kisiel, dyrektor planetarium w EC 1 w Łodzi.

Dziś słońce znajdzie się dokładnie nad zwrotnikiem Raka. Osobom na zwrotniku w samo południe słońce świecić będzie dokładnie nad głową.

Spotkanie z Mają Komorowską w Łodzi i spektakl w bibliotece

Środa będzie najdłuższym dniem w roku. Słońce wzejdzie o 4.14, a zajdzie o godz. 21.04. To oznacza, że dzień będzie trwał aż 16 godzin i 50 minut. Za to od dziś aż do 21 grudnia dnia będzie ubywać, aż osiągnie skromne 7 godz. i 47 minut.

Na razie jednak przed nami długi czas tzw. białych nocy astronomicznych. Od końca maja niemal do końca lipca słońce jest w nocy tak nisko nad horyzontem, że część obiektów na niebie jest niewidoczna. Widać to też gołym okiem - niebo nocą jest jaśniejsze niż w grudniu.

Jak podkreśla Tomasz Kisiel białe noce astronomiczne trwają różnie w poszczególnych miejscach kraju.

- W Zakopanem występują zaledwie kilka dni, a na północy Polski jeszcze dłużej niż w Łodzi - wyjaśnia.

Latem w naszym klimacie występują najwyższe temperatury. W naszym regionie już od przyszłego tygodnia możemy się spodziewać fali afrykańskiego upału, który dotarł już do Hiszpanii. Tam termometry wskazały nawet 40 stopni. Nad region łódzki gorąco nadciągnie w poniedziałek. Możemy się spodziewać 30-34 stopni. Jednak po kilku dniach przyjdzie lekkie ochłodzenie.

Zawodowi meteorolodzy nie chcą przewidywać pogody na dłużej niż dwa tygodnie. Jednak miłośnicy zjawisk pogodowych mają już wyobrażenia, jak będzie wyglądał lipiec i sierpień.

- Mam przeczucie, że tegoroczne lato może być bogate w burze - uważa zgierzanin Jarosław Turała z Polskiego Stowarzyszenia Pasjonatów Meteorologii. - W ostatnich latach z powodu ocieplania się klimatu burz jest coraz więcej. A najczęściej występują one od czerwca do sierpnia. Zresztą już do tej pory takich zjawisk burzowych było sporo - przypomina Jarosław Turała.

Zdzisław Cyganiak, obserwator przyrody z Wartkowic także ocenia, że lato będzie ciepłe, niezbyt upalne, ale dynamiczne i burzowe.

Jego zdaniem temperatury w pierwszej dekadzie lipca wyniosą w dzień od 22 do 27 stopni, w drugiej od 22 do 28 stopni, a w trzeciej od 21 do 30 stopni.

Kolory Polski 2017. Festiwal rozpoczął koncert zespołu Raz Dwa Trzy [ZDJĘCIA]

- Przez cały lipiec powinno być pogodnie i słoneczne, miejscami nawet upalnie i sucho - mówi Cyganiak. - Jednak wysokim temperaturom będą towarzyszyć silne i gwałtowne opady deszczu, a także burze z gradem i porywistym wiatrem - dodaje.

Jego zdaniem burze i nawałnice wystąpią też w sierpniu, co może przeszkodzić rolnikom w zbiorach. Zdaniem Cyganiaka w sierpniu w pierwszej dekadzie będzie maksymalnie 22-27 stopni, w drugiej 23-31 stopni, a w trzeciej od 22 do 33 stopni.

Jego zdaniem najcieplejszym okresem lata będzie przełom lipca i większa część sierpnia. - Najlepszy okres na urlop od 22 lipca do 25 sierpnia. Zwłaszcza sierpień powinien mieć stabilną pogodę - mówi.

Jarosław Turała ostrzega jednak, że lato w Polsce może wyglądać bardzo różnie. - W naszej szerokości geograficznej trzeba być przygotowanym na każdą ewentualność - mówi. - Bywa, że przez dwa tygodnie są upały sięgające prawie 40 stopni i ludzie mają ich dosyć, albo ludzie zaczynają urlopy, a w czerwcu i lipcu jest 15-20 stopni i deszcze - dodaje.

Noc świętojańska
W piątek rozpocznie się noc świętojańska - ludowe obchody przesilenia letniego.

Najkrótsza noc w roku tradycyjnie obchodzona była w Polsce jako noc kupały, którą po przyjęciu chrześcijaństwa zastąpiono nocą świętojańską. Tego dnia słowiańska młodzież łączyła się w pary. Palono ognie i skakano przez nie. Dziewczęta zaplatały wianki i puszczały je na wodę wróżąc na temat zamążpójścia. Po przyjęciu chrześcijaństwa obchody związano ze wspomnieniem świętego Jana. Zabawy organizowane są wieczorem 23 czerwca, w wigilię jego święta.

W Polsce i na świecie

Szczególnie uroczyście obchodzi się letnie przesilenie w Skandynawii. Szwedzkie Midsommar jest jednym z najważniejszych świąt w roku. Szwedki zakładają na głowę wianki, a wszyscy tańczą wokół ukwieconego słupa. Powszechne są zabawy do białego rana. W Polsce w niektórych parafiach, zwłaszcza na wschodzie kraju w dzień świętego Jana nadal święci się wodę w stawach i rzekach. Powszechny jest też przesąd, że dopiero po nocy świętojańskiej można bezpiecznie kąpać się w naturalnych zbiornikach wodnych.

W regionie łódzkim

Wiele zwyczajów związanych z tym dniem przetrwało do dziś. W piątkowy wieczór w regionie łódzkim w wielu miejscach rozpalane będą duże ogniska. Mieszkańcy będą przy nich siedzieć świętując i bawiąc się do białego rana.

Tradycyjne święto ludowe organizuje Manufaktura. W piątek od godz. 15 na rynku będzie można obejrzeć lodową rzeźbę kwiatu paproci, a o godz. 22.30 obejrzeć polsko-białorusko-ukraińskie widowisko „Opowieść o nocy świętojańskiej”. W sobotę można się wybrać na świętojański festyn do Dzierżąznej w gminie Zgierz. W programie jest m.in. teatr ognia, kiermasz i występ zespołu Deftis. Początek o godz. 17.

ZOBACZ |Wydarzenia minionego tygodnia w Łódzkiem

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto